Warszawa. Rozsyłali fałszywe SMS-y od dostawcy prądu. Wyłudzili prawie pół mln zł

Policja zatrzymała trzech obywateli Gruzji, którzy wyłudzili niemal pół miliona złotych. Mężczyźni podszywali się pod dostawcę energii elektrycznej i rozsyłali fałszywe SMS-y.
Zobacz wideo Gorzów Wielkopolski. Brutalny atak mężczyzny na nieznaną kobietę w autobusie

Policjanci z Biura do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji śledzili działalność podejrzanych. Funkcjonariusze zatrzymali na terenie Warszawy trzech obywateli Gruzji.

Atak hakerski na profil zaufany. 27-latek wykradł dane 239 osóbAtak hakerski na profil zaufany. 27-latek wykradł dane 239 osób

Warszawa. Oszuści wyłudzali dane logowania do bankowości elektronicznej 

Jak wynika z ustaleń, mężczyźni podszywali się pod jednego z dużych dostawców energii elektrycznej. Od czerwca do momentu zatrzymania wysłali ponad 350 tysięcy wiadomości SMS, wykorzystując w tym celu ponad 1900 kart SIM. Rozsyłane wiadomości zawierały informację o konieczności dopłaty do rachunku za energię elektryczną oraz link do płatności przekierowujący na fałszywą stronę banku. W ten sposób oszuści wyłudzali dane umożliwiające logowania do systemów bankowości elektronicznej - czytamy w komunikacie policji.

Spis powszechny, rachmistrz - zdjęcie ilustracyjne80 osób zgłoszonych na policję, bo odmówiły udziału w spisie powszechnym

Warszawa. Zatrzymani wyłudzili prawie pół miliona zł

Na terenie całej Polski przyjęto dotychczas 170 zawiadomień, które zostały złożone od osób pokrzywdzonych. Wstępnie straty oszacowano na kwotę co najmniej 495 tysięcy złotych. Policjanci zabezpieczyli urządzenia i karty SIM, które były wykorzystywane przez grupę.

Zatrzymani obywatele Gruzji zostali przekazani funkcjonariuszom Komendy Rejonowej Policji Warszawa Mokotów, gdzie przedstawiono im zarzuty dopuszczenia się oszustw. Na wniosek policji i prokuratury, mężczyźni trafili do tymczasowego aresztu.

Policja ostrzega, aby zachowywać szczególną ostrożność, sprawdzać tego typu wiadomości i pod żadnym pozorem nie klikać w aktywne linki w nich zawarte. Linki takie mogą bowiem przekierowywać na fałszywą stronę banku, co niejednokrotnie może skończyć się utratą oszczędności

- przestrzegają funkcjonariusze.

Więcej o: