Rząd ma swój ośrodek w Bułgarii. Ale Polacy go nie wynajmą, bo od lat popada w ruinę

Złote Piaski, jedna z najpopularniejszych miejscowości turystycznych w Bułgarii, kryje prawdziwy skarb. To Polski Dom Wypoczynkowy. Należący do rządu ośrodek wczasowy nie przyjmuje jednak polskich turystów. Od lat jest zamknięty, generując nawet 260 tys. zł kosztów rocznie.

Bułgaria to nie najpopularniejszy, ale lubiany przez Polaków kierunek turystyczny. Słoneczna aura, ciepłe morze i złoty piasek przyciągają amatorów plażowania. Z luksusów, jakie zapewnia rejon Morza Czarnego, korzystali też dygnitarze PRL. Polacy mieliby być może szansę, by w Bułgarii wypoczywać taniej, ale nie mogą. Dlaczego?

Zobacz wideo Przełomowy moment dla turystyki kosmicznej. Sukces lotu Virgin Galactic

Rządowy ośrodek w BułgariiRządowy ośrodek w Bułgarii Fot. Ministerstwo Skarbu Państwa/za Fakt.pl

Rząd ma ośrodek w Bułgarii. Zamknięty na cztery spusty

Jak donosi "Fakt", rządowy Polski Dom Wypoczynkowy, mieszczący się nad Morzem Czarnym, od kilku lat jest zamknięty na cztery spusty. Do 2012 roku prowadził działalność turystyczną. Piotr Wawrzyk z resortu spraw zagranicznych, który odpowiada za obiekt, w rozmowie z dziennikiem tłumaczy, że jego dostosowanie do obecnych standardów byłoby kosztowne. 

"Fakt" twierdzi jednak, że za utrzymanie pustego ośrodka wypoczynkowego, który mógłby posłużyć polskim turystom, nasz kraj i tak płaci. Roczne koszty szacowane są na 260 tys. zł. Jak wynika z raportu NIK, w kwocie tej mieszczą się ubezpieczenia majątkowe, dostawa mediów i ochrona. 307 tys. zł kosztował sam proces zamknięcia ośrodka. Decyzję podjęto w roku 2013. 

Rządowy ośrodek w BułgariiRządowy ośrodek w Bułgarii Fot. Ministerstwo Skarbu Państwa/za Fakt.pl

Polska ma ośrodek w jednym w największych kurortów w Bułgarii

Z pewnością na wynajęcie pokoju w Domu znalazłoby się wielu chętnych. Jest położony nieopodal Złotych Piasków, popularnego kurortu turystycznego i blisko Warny, jednego z dwóch największych regionów Bułgarii, który dysponuje lotniskiem mającym regularne połączenie lotnicze z Polską. 

Jak wyjaśnia dziennik, teren, na którym znajduje się ośrodek, został podarowany Polsce w 1928 roku przez cara Bułgarii. Władze podziękowały w ten sposób za pomoc w usuwaniu skutków trzęsienia ziemi. 

Polski Dom Wypoczynkowy był jednym z wyznaczonych punktów, w których przebywający w Bułgarii Polacy mogli oddać swój głos w ostatnich wyborach prezydenckich i do Parlamentu Europejskiego

Rządowy ośrodek w BułgariiRządowy ośrodek w Bułgarii Fot. Ministerstwo Skarbu Państwa/ za Fakt.pl

Dekadę temu ośrodek prowadził działalność turystyczną, z której korzystać mogli Polacy.

"Polski Dom Wypoczynkowy znajduje się w miejscowości Święty Konstantyn. Wraz z Warną i Złotymi Piaskami stanowi najstarszy i najpopularniejszy kurort uzdrowiskowo-wypoczynkowy w Bułgarii. Położenie każdego z ośrodków, w otoczeniu dziewiczej przyrody, w miejscach o unikatowym, często uzdrowiskowym klimacie, krystalicznie czystym powietrzu i wodzie, stwarza znakomite warunki do wypoczynku rodzinnego oraz oferuje możliwości aktywnego wypoczynku na łonie natury. Ośrodki dysponują bazą hotelową, gastronomiczną, rekreacyjną i konferencyjną. Wszystkie nasze obiekty znajdują się pod stałą ochroną" - czytamy na rządowej stronie. 

Więcej o: