Portal natemat.pl zapytał zespół prasowy Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego o doniesienia, iż wiele osób otrzymuje ostatnio powołania "do wojska". W odpowiedzi poinformowano, że "powołania żołnierzy na ćwiczenia wojskowe wynikają ze wznowionych, po okresie wstrzymania w związku z epidemią, szkoleń i ćwiczeń w jednostkach wojskowych organizowanych stosownie do potrzeb Sił Zbrojnych RP".
Zespół prasowy, powołując się na art. 58 Ustawy o powszechnym obowiązku obrony, podkreślił, że "obowiązkowi służby wojskowej podlegają obywatele polscy, począwszy od dnia, w którym kończą osiemnaście lat życia, do końca roku kalendarzowego, w którym kończą pięćdziesiąt pięć lat życia, a posiadający stopień podoficerski lub oficerski - sześćdziesiąt trzy lata życia". Oznacza to, że podoficerowie i oficerowie rezerwy w wieku do 63 lat mogą "mieć nadany przydział mobilizacyjny do jednostek wojskowych i tym samym mogą być wzywani na ćwiczenia wojskowe żołnierzy rezerwy, zwłaszcza w przypadku posiadania przez nich szczególnych kwalifikacji i specjalności wojskowych".
W lipcu szef Ministerstwa Obrony Narodowej namawiał, aby wstępować do wojska. - Jest istotne, by jak najwięcej młodych ludzi wstępowało do Wojska Polskiego, bo dzięki temu nasza ojczyzna jest bardziej bezpieczna, a wojsko jest silniejsze. (...) Zachęcam, żeby przystępować do Wojska Polskiego, dlatego że służymy wtedy Polsce, dlatego że jako służbę wojskową proponujemy również zdobycie umiejętności, zdobycie wykształcenia, dlatego że proponujemy bardzo solidną pracę. Służba wojskowa musi być postrzegana również w kategoriach zatrudnienia, więc jest to służba godnie wynagradzana - mówił Mariusz Błaszczak.
Wynagrodzenie wojskowych określa rozporządzeniu MON w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych. Od 1 stycznia 2020 roku przeciętne wynagrodzenie żołnierza zawodowego wynosi 6154 zł brutto. Oprócz uposażenia zasadniczego wojskowi mogą również liczyć na dodatek za długoletnią służbę oraz dodatki motywacyjne, kompensacyjne, służbowe oraz specjalne.