Środki za promocję "Polskiego Ładu" z BGK miał otrzymać także tygodnik "wSieci", portal "wPolityce.pl" oraz wydawnictwo "Fratria". W sumie bank miał zaplanować, że na reklamę nowego programu rządu przeznaczy 10 mln zł. Wydał już prawie wszystko, bo aż 9,98 mln zł.
Według informacji, które udało się zdobyć portalowi Onet.pl, TVP za reklamę "Polskiego Ładu" miało otrzymać 1 310 473 zł. Z kolei do Polsatu miało wpłynąć 484 309 zł, a do Telewizji Republika - 249 500 zł. "Polski Ład" promował również tygodnik "wSieci", za co miał dostać 172 tys. zł oraz portal "wPolityce.pl" (420 840 zł) i wydawnictwo "Fratria" (28 107 zł).
Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowa instytucja wchodząca w skład Grupy Polskiego Funduszu Rozwoju. Na czele instytucji stoi Paweł Borys, który według informacji portalu, jest zaufanym człowiekiem premiera Mateusza Morawieckiego.
Choć na promocję "Polskiego Ładu" podobno wydano już prawie wszystkie przeznaczone na to środki, to główna część projektu - ta dotyczącą podatków - nie została jeszcze zaakceptowana przez Sejm. Zdaniem Onetu furtką do tego, by wydawać pieniądze na promocję programu jest to, że BGK przyjmował i analizował wnioski składane w ramach "Rządowego Funduszu Polski Ład. Program Inwestycji Strategicznych", który powstał na podstawie "Rządowego Funduszu Polski Ład. Program Inwestycji Lokalnych", który budził kontrowersje.
Okazuje się, że za promocję "Polskiego Ładu" zapłaciła również Kancelaria Premiera. Kosztowało ją to 135 tys. złotych - przekazał minister Łukasz Schreiber.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba zapowiedział złożenie wniosku do NIK w sprawie finansowania "Polskiego Ładu" z budżetu państwa. - Wizerunkowe kampanie internetowe powinny być finansowane z funduszu partii. Przecież pod hasłem "Polski Ład" odbywała się PiS-owska konwencja. PiS sprzedaje kota w worku, bo do tej pory do Sejmu nie trafiły żadne projekty. Trzeba powiedzieć dość finansowania partyjnej propagandy z budżetu KPRM. W tej sprawie składamy wniosek o kontrolę doraźną NIK - powiedział Michał Szczerba.