Dzienna stawka żywieniowa dla osób przebywających w ośrodkach dla cudzoziemców miałaby wzrosnąć z 9 zł do 12 zł, czyli o 3 zł. Jak podaje RMF FM, jej zwiększenia chce Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Urząd do Spraw Cudzoziemców, który formalnie zarządza tymi placówkami.
Projekt rozporządzenia ma trafić do ministerstwa finansów. Resort podejmie decyzje, czy w budżecie znajdzie się miejsce na podwyżkę stawki żywieniowej.
Obecna stawka 9 zł na osobę, na dzień jest zbyt niska, by przygotować pełnowartościowe posiłki. Urzędnicy poinformowali RMF FM, że za tę kwotę nie da się kupić drożejących produktów. W związku z tym posiłki są nieco ubogie i przykładowa kolacja składa się z pieczywa, pomidora oraz serka topionego.
Mimo to, Urząd ds. Cudzoziemców zapewnia, że osoby w ośrodkach nie głodują i otrzymują po trzy posiłki dziennie.
Sprawa ta jest pokłosiem zatrucia dwóch młodych Afgańczyków i 17-letniej Afganki. Do warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka trafili po zjedzeniu zupy grzybowej, w której były silnie trujące muchomory sromotnikowe. Jak twierdziła w rozmowie z OKO.Press dziennikarka Paulina Olszanka, będąca w kontakcie z rodziną Afgańczyków, cudzoziemcy mieli otrzymywać w ośrodku dwa posiłki dziennie, a zupę z grzybów przygotowali z głodu.
Niestety obaj chłopcy nie przeżyli zatrucia silnie toksycznym grzybem i zmarli w szpitalu w minionym tygodniu. Starszego, 6-letniego chłopca nie udało się uratować mimo przeszczepu wątroby - lekarze w zeszłym piątek potwierdzili śmierć mózgu. Ich starszą, nastoletnią siostrę udało się uratować i opuściła już szpital.