Zakończyła się budowa gazociągu Nord Stream 2. Poinformował o tym rosyjski Gazprom. Na razie nie wiadomo kiedy gaz popłynie z Rosji do Niemiec.
W oświadczeniu opublikowanym na jednym z portali społecznościowych rosyjski koncern napisał, że prezes Gazpromu Aleksiej Miller ogłosił, iż o 7:45 czasu obowiązującego w Polsce "budowa gazociągu Nord Stream 2 została w pełni zakończona". Informację potwierdza też komunikat spółki.
Rosyjskie media przypominają, że Gazprom informował wcześniej o możliwym rozpoczęciu dostaw surowca nowym gazociągiem do końca roku. Nieoficjalnie mówi się, że dostawy rozpoczną się 1 października. Obie nitki gazociągu mają być wykorzystywane do 1 grudnia.
W tym roku Gazprom zamierza przesłać nowym gazociągiem 5,6 miliarda metrów sześciennych błękitnego paliwa.
Nord Stream 2 Ilustracja: Andriej Percew (Wikimedia / CC 3.0)
Polskie władze są krytyczne wobec rosyjskiego gazociągu. W lipcu, niedługo po tym, gdy ogłoszono porozumienie w sprawie gazociągu, rząd starał się przekonywać sojuszników z UE i Sojuszu Północnoatlantyckiego do naszych racji.
Według szefa rządu Nord Stream 2 sfinansuje rosyjskie zbrojenia i stworzy kolejne zagrożenia dla Europy. - Dlatego uznawaliśmy zawsze, że to jest projekt niewłaściwy, a w szczególności zagrażający nie tylko nam, zagrażający suwerenności Białorusi i suwerenności Ukrainy - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
Stany Zjednoczone i Niemcy osiągnęły porozumienie w sprawie Nord Stream 2 pod koniec lipca. Rząd USA zapewniał wówczas, że porozumienie przewiduje wiele mechanizmów zmniejszających ryzyko użycia przez Rosję dostaw energii jako broni przeciwko Ukrainie i krajom wschodniej flanki NATO. Niemcy zobowiązały się też do finansowego wsparcia energetycznej transformacji Ukrainy oraz Inicjatywy Trójmorza.