"Ostrzegamy przed niebezpieczną witryną podszywającą się pod Alior Bank SA. Oszuści na przygotowanej fałszywej stronie do logowania podmienili także numer do infolinii banku oraz e-mail kontaktowy. Niebezpieczna domena: hxxps://aliorgroup[.]org" - ostrzega Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego.
Na fałszywej, stworzonej przez oszustów stronie internetowej, zmienione zostały numery telefoniczne, a także adres mailowy. Ma to na celu przekonanie klientów, którzy już trafią na podrabianą stronę Alior Banku, że są w dobrym miejscu i nie ma mowy o oszustwie. Po skontaktowaniu się z infolinią osoba oszukana będzie przekonana, że rozmawia z pracownikami banku.
Oszuści podają w SMS-ach fałszywy komunikat o rzekomym przejęciu środków bankowych przez Ministerstwo Finansów. Zgodnie z treścią rozsyłanych wiadomości, jedyną szansą na zachowanie pieniędzy na koncie ma być przelanie środków na "nocną lokatę".
Podobne ostrzeżenie wystosował ING Bank. "SMS-y te wyglądają jak przesłane przez ING. Jest w nich numer konta, na które 'trzeba' wysłać pieniądze 'jak najszybciej'. Oszuści w SMS-ach, które widzieliśmy, straszą stratą 30 proc. sald ROR i namawiają do przesłania całego salda na 'lokatę'" - czytamy w komunikacie.
ING Bank wskazuje, że oszuści wykorzystują słabe strony sieci GSM, które pozwalają im podszywać się pod dowolny numer telefonu - w tym pod bank. To tzw. spoofing. "Nie jest to związane z jakimkolwiek przełamaniem naszych systemów bezpieczeństwa" - zapewnia ING Bank Polska.