Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 dobiega końca. Spisać można się najpóźniej do północy 30 września. Jeśli rachmistrz skontaktuje się z nami wcześniej, udzielenia informacji nie można odmówić.
Mamy trzy możliwości, aby dokonać spisu. Możemy to zrobić samodzielnie przez internet. Wypełnienie formularza to kwestia kilku minut. Wystarczy wejść na stronę: nsp2021.spis.gov.pl, a następnie zalogować się za pomocą:
Spisać może nas również rachmistrz, który może do nas zadzwonić lub przeprowadzić bezpośredni wywiad odwiedzając nas w domu. Należy pamiętać, że jeżeli rachmistrz się z Tobą skontaktuje, masz obowiązek udzielić odpowiedzi na pytania spisowe. Telefon od rachmistrza jest również jednoznaczny z tym, że kończy się czas na samodzielnie spisanie.
Dostępne są trzy metody, które pozwolą nam sprawdzić, czy wzięliśmy już udział w spisie powszechnym. Po pierwsze, po uzupełnieniu ankiety pojawi się komunikat, że wzięliśmy udział w spisie. Po drugie na maila przyjdzie wiadomość o treści "Dzień Dobry. Szanowna Pani/Szanowny Panie dziękujemy za udział w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021".
Trzeci sposób polega na wejściu na stronę spis.gov.pl i podjęciu próby spisu. Jeśli po zalogowaniu i wprowadzeniu numeru PESEL zobaczymy informację "spis został już zakończony", oznacza to, że nasze dane są już wprowadzone do systemu.
Obowiązkiem spisowym objęte są "osoby fizyczne stale zamieszkałe i czasowo przebywające w mieszkaniach, budynkach i innych zamieszkanych pomieszczeniach niebędących mieszkaniami na terenie Polski, osoby fizyczne niemające miejsca zamieszkania; mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania i inne zamieszkane pomieszczenia niebędące mieszkaniami" - czytamy na stronie spisu.
Jak wyjaśnia Główny Urząd Statystyczny, za odmowę wzięcia udziału w spisie powszechnym sąd może nałożyć karę grzywny w wysokości do 5 tys. zł. Wynika to z art. 57. ustawy o statystyce publicznej - "kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku statystycznego albo udzielenia informacji w spisie powszechnym lub innym badaniu statystycznym, podlega grzywnie".
Kary grożą również za podanie fałszywych informacji. Mówi o tym art. 56. ustawy o statystyce publicznej. "Kto wbrew obowiązkowi przekazuje dane statystyczne niezgodne ze stanem faktycznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" - czytamy w treści przepisu.