W wakacje, gdy liczne uczelnie w Polsce zapowiedziały powrót do nauki stacjonarnej, studenci zaczęli poszukiwać mieszkań. Według ekspertów serwisu Otodom, przyczyniło się to do wzrostu zainteresowania najmem.
W sierpniu 2021 r. popyt na mieszkania w Warszawie zwiększył się na przestrzeni roku o ponad 21 proc., we Wrocławiu wzrost wyniósł 27 proc., w Krakowie 36 proc., a w Poznaniu popularność ofert najmu wzrosła o 23 proc. - wynika z danych Otodom. Natomiast spadek zainteresowania mieszkaniami do wynajmu zaobserwowano w Łodzi - ten wyniósł 0,7 proc.
Eksperci zauważają, że większe zainteresowanie najmem może wpływać również na liczbę ogłoszeń w serwisie. Z danych serwisu wynika, że w porównaniu z poprzednim rokiem podaż wzrosła przede wszystkim w Katowicach (57 proc.), w Poznaniu (31 proc.), Łodzi (27 proc.) i Warszawie (15 proc.). Z kolei w Trójmieście odnotowano gwałtowny spadek liczby ofert - w Gdyni o 32 proc., a w Gdańsku o 15,5 proc. Zdaniem Jarosława Krawczyka, eksperta portalu Otodom, większa liczba dostępnych ogłoszeń może wynikać z faktu, że część właścicieli czekała z udostępnieniem oferty do czasu zauważalnej poprawy sytuacji na rynku najmu i wzrostu zainteresowania.
Choć mieszkania na wynajem cieszą się rosnącą popularnością, w sierpniu można było zaobserwować ponad 2-proc. wzrost cen czynszów, w porównaniu do lipca br. Jak wynika z danych serwisu Otodom, za wynajem kawalerki w Warszawie trzeba było zapłacić 1905 zł, we Wrocławiu 1652 zł, w Krakowie 1482 zł, w Szczecinie średnia cena to 1515 zł, a w Poznaniu czynsz wynosił 1322 zł. Wówczas cena za 2-pokojowe mieszkanie w Warszawie zatrzymała się na poziomie 3009 zł, a we Wrocławiu było to 2258 zł. Tymczasem w Krakowie wynajem mieszkania z dwoma pokojami w sierpniu wyniósł 1979 zł, w Szczecinie 2010 zł, a w Poznaniu 1865 zł.
Wzrost liczby osób poszukujących mieszkania na wynajem jest na tyle wyraźny, że na przestrzeni lipca i sierpnia br. większą popularnością w serwisie Otodom cieszyły się oferty dotyczące mieszkań niż ogłoszenia o działkach na sprzedaż. Z danych firmy wynika, że w marcu 2020 r. zainteresowanie działkami na sprzedaż w porównaniu do lutego 2020 roku wzrosło aż o 160 proc. Z kolei w czerwcu 2020 wraz ze zniesieniem części obostrzeń pandemicznych można było zaobserwować spadek o prawie 14 proc. w porównaniu do maja ubiegłego roku.
Rosną również ceny za najem pokoju w akademiku. W Polsce jest około 1,2 miliona studentów, a w głównych ośrodkach akademickich w Polsce znajduje się zaledwie około 80,3 tys. miejsc - wskazuje serwis Money.pl. Według danych firmy CBRE, w akademikach publicznych uczelni przeciętna opłata wynosi 446 zł miesięcznie - to o 3 proc. więcej niż w 2020 roku. Natomiast w ośrodkach prywatnych przeciętna opłata to około 1195 zł - o 19 proc. więcej w porównaniu rok do roku - czytamy.
W przypadku uczelni państwowych miejsca w domu studenta przyznawane są na podstawie konkretnych kryteriów: dochodu na osobę w rodzinie czy odległości uczelni od domu. W wielu ośrodkach organizowane są konkursy, gdzie liczy się każdy dodatkowy punkt. Punkty natomiast, poza wspomnianymi kryteriami, przyznaje się także za działalność studencką, otrzymywane stypendia czy potwierdzony stopień niepełnosprawności.