Więcej treści na Gazeta.pl >>>
We wrześniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił areszt wobec Katarzyny P. Kobieta ma zakaz opuszczania kraju i miejsca pobytu bez zgody organu prowadzącego postępowanie.
Ponadto musi trzy razy w tygodniu meldować się na policji i ma zakaz kontaktowania się z mężem Marcinem P. oraz świadkami w sprawie Amber Gold.
Zażalenie na tę decyzję złożyła łódzka prokuratura. Ostatecznie decyzja o warunkowym zwolnieniu Katarzyny P. z aresztu została przez gdański sąd podtrzymana.
Katarzyna P. przebywała w areszcie w Łodzi od początku 2013 roku. Tam zaszła w ciążę. Ojcem dziecka okazał się być jeden z funkcjonariuszy tamtejszej Służby Więziennej. W kwietniu 2015 r. współtwórczyni Amber Gold została przeniesiona do Zakładu Karnego w Grudziądzu, gdzie urodziła dziecko.
Nieprawomocne wyroki w sprawie Amber Gold Marcin i Katarzyna P. usłyszeli w październiku 2019 roku. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał ich na kary odpowiednio 15 lat i 12,5 roku więzienia. Apelację od wyroku złożyli zarówno oskarżeni, jak i prokuratura.
Spółka Amber Gold powstała w 2009 r., oferowała klientom m.in. lokaty w złoto. Upadła we wrześniu 2012 r. Straty spowodowane działalnością piramidy finansowej śledczy oszacowali na ponad 850 mln zł. Poszkodowanych zostało 19 tys. osób.