Masz umowę zlecenie albo działalność? PIP chce ją z automatu przekształcać w umowę o pracę. Zapytaliśmy o szczegóły

Ten projekt ustawy może okazać się rewolucyjny dla polskiego rynku pracy. Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) chce uprawnieni, które na podstawie decyzji administracyjnej, pozwoli jej zmieniać umowy cywilnoprawnej czy samozatrudnienia na etat. O szczegółach tego pomysłu rozmawialiśmy w środowym "Studiu Biznes".

Państwowa Inspekcja Pracy pracuje nad projektem ustawy, który dałby jej znacznie większe kompetencje. Najważniejszą zmianą zakładaną w dokumencie ma być uprawnienie do zamiany umowy cywilnoprawnej (o dzieło, zlecenia) lub umowy B2B (pomiędzy samozatrudnionym o daną firmą) w umowę o pracę. Dziś praktyka jest odwrotna - jeżeli PIP uważa, że np. pracownik zatrudniony na umowę zlecenia wykonuje pracę charakterystyczną dla etatu, może zainterweniować u pracodawcy albo oddać sprawę do sądu. Osoby niezgadzające się z tą decyzją mogłyby odwołać się do sądu. O szczegóły tego rozwiązania pytaliśmy w "Studiu Biznes" Dariusza Mińkowskiego, zastępcę Głównego Inspektora Pracy. Posłuchaj fragmentu.

Zobacz wideo Jak mogłyby wyglądać w praktyce nowe uprawnienia PIP?

Należy też zauważyć, że kilka dni temu (14 października) do Sejmu wpłynęło stanowisko rządu ws. projektu ustawy autorstwa Lewicy właśnie w zakresie możliwości automatycznego przekształcania przez inspektora pracy np. umowy zlecenia w umowę o pracę. Rząd negatywnie ocenił projekt pisząc m.in., że "prawne uprzywilejowanie umów o pracę byłoby sprzeczne zarówno z zasadą swobody nawiązania stosunku pracy, zasadą swobody umów, jak również z systemem prawa cywilnego", a "przyznanie inspektorom pracy prawa do wydawania decyzji o ustaleniu istnienia stosunku pracy byłoby naruszeniem kompetencji sądów pracy". Według gościa "Studia Biznes" projekt PIP może znaleźć poparcie w rządzie i niebawem trafić do Sejmu. 

Więcej o: