Moskwa w Pradze. Nowa ministra klimatu w piątek powalczy o Turów. "Nie potrzebujemy pośrednictwa UE"

100 mln zł - tyle wynosi kara, którą Polska musi zapłacić za niewykonanie decyzji TSUE w sprawie kopalni w Turowie. Kiedy licznik kar przestanie się kręcić? Wpływ na to może mieć wizyta nowej ministry klimatu. Anna Moskwa odwiedzi Pragę w piątek.
Zobacz wideo [RELACJA Z GLASGOW] Rozmowa z Małgorzatą Lach (MSK)

Anna Moskwa, nowa ministra klimatu, w piątek przyjedzie do pragi - zapowiedział czeski premier Andrej Babisz podczas konferencji klimatycznej COP26, która trwa w Glasgow. Wśród tematów, które mają zostać poruszone podczas pierwszej wizyty u południowego sąsiada, będzie oczywiście Turów.

Czesi oskarżyli bowiem Polskę o to, że w wyniku działalności kopalni tracą dostęp do wody. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał tymczasowe wstrzymanie wydobycia. Za brak realizacji tej decyzji nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie. 

Więcej o polityce klimatycznej rządu na stronie głównej Gazeta.pl

Nowa ministra jedzie do Pragi. Moskwa: Polska i Czechy nie potrzebują pośrednictwa UE

Przedstawicielka rządu skomentowała już swój wyjazd na Twitterze. "Mam nadzieję, że piątkowe spotkanie z Ministrem Brabcem pozwoli nie tylko wrócić do rozmów, ale doprowadzi do ostatecznego rozwiązania sporu. Polska i Czechy nie potrzebują pośrednictwa instytucji UE we wzajemnych relacjach". 

Moskwa funkcję ministra ochrony środowiska objęła w ubiegłym tygodniu. Zastąpiła Michała Kurtykę. Wcześniej pracowała jako wiceszefowa gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej (do czasu, gdy resort zlikwidowano w październiku 2020 roku) a ostatnio kierowała firmą Baltic Power, czyli spółką PKN Orlen i Northland Power.

Ile Polska zapłaci za Turów? Mamy odpowiedź rządu

TSUE decyzję w sprawie kar za kopalnię Turów wydał 20 września. Od tego czasu minęły 43 dni, co oznacza, że łączna wysokość kar wynosi 21,5 mln euro. To blisko 100 mln zł. Jak długo kary będą naliczane? Zapytaliśmy o to resort środowiska. 

"Kary pieniężne zasądzone w postanowieniu wiceprezes Trybunału z dnia 20 września 2021 r., dotyczą ściśle określonych ram czasowych: od dnia 20 września 2021 r., aż do chwili, w której Rzeczpospolita Polska zaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, a w każdym razie nie dłużej niż do chwili ogłoszenia wyroku kończącego postępowanie w sprawie skargi Republiki Czeskiej" - czytamy w stanowisku przesłanym do Gazeta.pl.

Więcej o: