Google przegrał z Komisją Europejską. Internetowy gigant musi zapłacić rekordową karę

Skarga Google na grzywnę nałożoną przez Komisję Europejską w 2017 r. została oddalona. Unijny sąd potwierdził zasadność kary w wysokości ponad 2,4 mld euro za nadużywanie dominującej pozycji na rynku i faworyzowanie własnej porównywarki cenowej.

Cztery lata temu Unia Europejska nałożyła na Google największą w swojej historii postępowań antymonopolowych karę finansową - 2,42 mld euro, czyli równowartość ponad 11 mld złotych. Była to jedna z najgłośniejszych spraw dot. konkurencji na unijnym rynku, które prowadziła KE

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Google jednak musi zapłacić karę

Bruksela zarzuciła koncernowi nadużywanie dominującej pozycji na rynku i faworyzowanie własnej usługi porównywania cen. Według unijnych ekspertów koncern fałszował wyniki zapytań dotyczących konkretnych towarów oraz usług, umieszczał swoich partnerów handlowych wysoko w wynikach wyszukiwania, zaniżając miejsce konkurentów, lub wręcz blokując ich w przeglądarce.

Firma Google wniosła skargę do Sądu Unii Europejskiej, jednak ten oddalił ją i zdecydował o utrzymaniu grzywny. Amerykański koncern może się jeszcze odwołać do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

To kolejna kara nałożona przez Unię Europejską na Google

Warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy spór Google z Unią Europejską. Historia problemów tej korporacji w Unii sięga 2010 r., gdy Komisja Europejska po raz pierwszy zarzuciła firmie wykorzystywanie pozycji monopolisty.

W marcu 2019 r. KE zdecydowała o nałożeniu kary na Google w wysokości 1,49 mld euro za działania polegające na blokowaniu konkurencyjnych firm reklamowych. Natomiast wcześniej - w lipcu 2018 r. - firma została ukarana grzywną w wysokości 4,34 mld euro za wykorzystywanie pozycji monopolisty oraz własnego systemu Android do promowania przeglądarki Chrome i wyszukiwarki Google. Jednak we wrześniu 2021 r. korporacja odwołała się od decyzji Komisji.

Komentarz Google

Gazeta.pl otrzymała oficjalne stanowisko Google w sprawie oddalenia skargi przez Komisję Europejską.

Reklamy produktowe zawsze pomagały ludziom szybko i łatwo znaleźć produkty, których szukają, jednocześnie pomagając sprzedawcom detalicznym dotrzeć do potencjalnych klientów. Ten wyrok dotyczy ściśle określonych okoliczności i choć będziemy go jeszcze szczegółowo analizować, już w 2017 roku wprowadziliśmy zmiany spełniające wymogi decyzji Komisji Europejskiej. Wdrożone przez nas rozwiązanie z sukcesem działa już od 3 lat, generując miliardy kliknięć prowadzących do ponad 700 porównywarek cenowych

- Adam Malczak z Google Polska.

Zobacz wideo Nawet Google czasami się myli. Największe wpadki internetowego giganta [TOPtech]
Więcej o: