We wtorek 9 listopada do obiegu trafiły nowe kolekcjonerskie środki płatnicze z wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego i cytatem: "Warto być Polakiem". Z kolei 15 listopada poinformowano o kolejnych nominałach, które zostaną wyemitowane w trybie przyspieszonym.
"Prezes NBP prof. Adam Glapiński podjął dzisiaj decyzję o wyemitowaniu w trybie przyspieszonym i nadzwyczajnym monety kolekcjonerskiej i banknotu kolekcjonerskiego poświęconych OBRONIE POLSKIEJ GRANICY WSCHODNIEJ" - przekazali za pośrednictwem konta na Twitterze przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego. Co ciekawe, wpis został po chwili usunięty i ponownie udostępniony po 20 minutach.
Więcej informacji ze świata i kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
Narodowy Bank Polski wpis opublikowany za pośrednictwem Twittera NBP/Twitter/Screenshot
Prezes NBP zapowiedział kolejne kolekcjonerskie nominały. Czy ma szansę na drugą kadencję?
Kadencja Adama Glapińskiego na stanowisku prezesa Narodowego Banku Polskiego, trwająca 6 lat, dobiega końca w 2022 roku. 3 listopada ogłosił swoją chęć ponownego kandydowania. Jak powiedział podczas konferencji prasowej "decyduje prezydent, a sytuacja inflacyjna nie ma żadnego wpływu". Czy ma szansę na zasiąść na fotelu prezesa po raz drugi? - Pan profesor Adam Glapiński jest bardzo dobrym prezesem NBP. Sytuacja jest bardzo stabilna w okresie kiedy pan prezes sprawuje swoją funkcję. Jest to bardzo dobrze od strony bezpieczeństwa finansowego państwa realizowane zadanie i jeżeli jest głównodowodzący, który bardzo dobrze kieruje sprawami, i bardzo dobrze prowadzi armię, to wydaje mi się, że można prolongować mu zadanie, które zostało mu powierzone - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Piotrem Witwickim w "Gościu Wydarzeń" Polsat News, mimo że według magazynu Global Finance Polska ma jednego najgorszych prezesów banków centralnych w Europie.
