SW Research przeprowadziło badanie dla rp.pl, w którym zapytano Polaków o ich największe obawy związane z nadchodzącym nowym rokiem. Zdecydowanie najwięcej badanych opowiedziało się za wzrostem cen.
"Czego obawia się Pani/Pan najbardziej w 2022 roku?" - tak brzmiało pytanie zadane przez SW Research w dniach 7-8 grudnia 2021 roku za pośrednictwem panelu online. W sondażu wzięło udział 800 pełnoletnich internautów.
Z badania wynika, że zdecydowana większość Polaków obawia się wzrostu cen - tę odpowiedź wybrało aż 42,50 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu uplasował się rozwój epidemii koronawirusa (15,10 proc.), na trzecim widmo wojny Rosji z Ukrainą (10,90 proc.). W dalszej kolejności Polacy zagłosowali za pogłębieniem się konfliktu Polski z Unią Europejską (10 proc.) oraz pogłębieniem kryzysu na polsko-białoruskiej granicy (9,90 proc.).
5 proc. badanych odpowiedziało, że nie ma zdania, 4,10 proc. najbardziej obawia się "czegoś innego", natomiast 2,50 proc. zadeklarowało, że nie obawia się niczego.
Więcej informacji gospodarczych przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Według szacunku GUS, inflacja w listopadzie była najwyższa od 2000 roku i wyniosła 7,7 proc. Eksperci z portalu dlahandlu.pl przeanalizowali jej wpływ na ceny żywności. Z analiz wynika, że podwyżki są już widoczne na paragonach, a do tego promocje oferowane przez sklepy są mniej spektakularne niż w poprzednich latach. Według ekspertów BNP Paribas, ceny żywności i napojów wzrosły o 7 proc.
W związku z inflacją rząd zdecydował się na wprowadzenie pakietu antyinflacyjnego, który zakłada obniżkę podatków na gaz, energię, paliwa i ogrzewanie. Do tego rodziny w najtrudniejszej sytuacji mogą liczyć na dodatek osłonowy wynoszący od 400 do 1400 zł rocznie.