Polski Ład to nowy rządowy program, którego najważniejszą częścią są zmiany w podatkach. Zaczną obowiązywać z początkiem 2022 roku i obejmą wszystkich - również przedsiębiorców. To, w jaki sposób nowe przepisy wpłyną na rozliczenia, zależy przede wszystkim od sposobu rozliczania się z fiskusem.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Tak, jak w przypadku wszystkich podatników, Polski Ład jest raczej łagodny dla tych, którzy osiągają niewielkie przychody. W przypadku właścicieli firm największe kontrowersje budziła kwestia składki zdrowotnej. W przypadku zatrudnionych na etacie wyniesie ona bowiem 9 proc. Gdyby wszyscy właściciele firm mieli na takich zasadach odprowadzać daninę, wzrost kosztów byłby znaczący.
W przepisach zawarto jednak furtkę, która pomoże przede wszystkim działającym na niezbyt dużą skalę. Ciężar składki zdrowotnej odczują przede wszystkim "grube ryby". Przedsiębiorcy opodatkowani w formie ryczałtu ewidencjonowanego również będą płacić w 2022 r. składkę zdrowotną w wysokości 9 proc., i też zmieni się jej podstawa wymiaru. Dla przychodów z ryczałtu ustalone zostały trzy graniczne limity, wobec których przyjęto trzy odrębne podstawy wymiaru zdrowotnego:
Według części komentatorów Polski Ład komplikuje polski system podatkowy. Dowodem na poparcie tezy jest wprowadzenie ulgi dla przedsiębiorców działających na ryczałcie działających w kilku branżach. Kto dostanie mniej "po kieszeni"?
Polski Ład jest na tyle skomplikowany, że rząd zdecydował się wyciągnąć do przedsiębiorców pomocną dłoń. Urzędnicy będą rozwiewać wątpliwości przez telefon. - W Ministerstwie Rozwoju i Technologii uruchomiliśmy infolinię dla obywateli i przedsiębiorców.
Dzięki niej osoby zainteresowane uzyskają rzetelne informacje na temat rozwiązań Polskiego Ładu. Z wszelkimi pytaniami można dzwonić pod numer 22 765 64 64 - przekazała w połowie listopada wiceministerka rozwoju i technologii Olga Semeniuk.