Przeczytaj cały artykuł "Gazety Wyborczej" "Koniec oszałamiającej kariery Sylwii Sobolewskiej w Orlenie. Żona ważnego polityka PiS odeszła z koncernu".
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", Sylwia Sobolewska do Orlenu przeszła z Polskiego Funduszu Rozwoju w 2018 roku. Została dyrektorką działu systemów zarządzania i ryzyka korporacyjnego. Dziennik wyjaśnia, że nie wiadomo, czy został przeprowadzony konkurs na to stanowisko i kto zdecydował o zatrudnieniu Sobolewskiej. Cytowany przez dziennik koncern informuje, że "spółka nie udziela szczegółowych informacji na temat spraw personalnych zgodnie z obowiązującymi standardami, dodatkowo uregulowaniami w zakresie przepisów wynikających z rozporządzenia RODO". Zapewnia, że "wszystkie procesy rekrutacyjne w Grupie ORLEN prowadzone są w sposób transparentny, zgodny z uregulowaniami wewnętrznymi i przepisami prawa".
Gazeta podaje, że średnia pensja wszystkich pracowników Orlenu w 2020 roku wyniosła 10 tys. zł (nie licząc zarządu). Dyrektorzy, jak wskazuje dziennik, zarabiają więcej.
Sobolewska wcześniej zasiadała w dwóch radach nadzorczych spółek należących do paliwowego giganta - Orlen Paliwa i Orlen Anwil. Odeszła z nich kolejno 16 czerwca i 23 września. Zgodnie z przepisami korporacyjnymi zarobki w radach nadzorczych nie mogą przekraczać 11 tys. zł brutto.
"GW" podaje, że z pracy dla Orlenu zrezygnowała 31 lipca. Potwierdziła to dziennikowi rzeczniczka Joanna Zakrzewska. Sobolewska odeszła za porozumieniem stron. Zakrzewska poinformowała, że żona posła PiS "nie jest zatrudniona w PKN Orlen ani w żadnej ze spółek Grupy Orlen".
W lipcu Rada Polityczna PiS przyjęła tzw. uchwałę sanacyjną, która - z wyjątkami - ma zakazywać członkom rodzin posłów i senatorów PiS zasiadania w Radach Nadzorczych spółek Skarbu Państwa. - Trzeba się oczyścić, nie można dawać żadnych pretekstów, poza tym obiektywnie to zjawisko jest bardzo szkodliwe. To my jesteśmy dla narodu, dla społeczeństwa, dla obywateli, a nie odwrotnie - mówił Jarosław Kaczyński. W uchwale stwierdzono, że zakaz pracy w strukturach państwowych spółek nie obejmuje osób, "które zostały zatrudnione/pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe, w przypadku których doszło jednocześnie do nadzwyczajnej sytuacji życiowej".