Ośrodek pomocy społecznej dostał słony rachunek za gaz. Posłanka: Masakra! Jak spiąć budżet?

W sieci przybywa dowodów na drastyczny wzrost cen gazu. Kolejny przedstawiła posłanka Agnieszka Ścigaj. "Masakra! Jak spiąć budżet?" - pyta w imieniu ośrodka pomocy społecznej, który za gaz zapłaci znacznie więcej niż przed rokiem.

Twój rachunek za gaz gwałtownie wzrósł po ostatnich podwyżkach? Napisz do nas na redakcjagazetapl@agora.pl

Jak wielkim obciążeniem mogą być wyższe ceny gazu? Przykładów coraz więcej, kolejny w mediach społecznościowych przedstawiła Agnieszka Ścigaj, posłanka należąca do koła Polskie Sprawy. Na fakturze wystawionej przez PGNiG widać kwotę ponad dwukrotnie wyższą, niż za taki sam okres w zeszłym roku.

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo "Czy to wszystko przez Unię? Słyszę, że to ich polityka klimatyczna tak podnosi ceny prądu"

Dostali rachunek za gaz. Było 2794 zł, jest 6393 zł. "Masakra"

Zużycie w 2020 roku wyniosło 13 053 kWh, a opłata za rachunek wyniosła 2794 zł. Za identyczny okres w roku 2021 cena wzrosła już do 6393 zł. Zużycie jednak nieznacznie spadło - do 12 392 kWh. "Masakra! Jak spiąć budżet by było za co pomagać? Pozdrawiam z pracy" - napisała na Twitterze Ścigaj. 

Rachunki kilka razy wyższe. "Czy tak ma wyglądać ten Polski Ład?"

Sygnały o tym, że rachunki za gaz są drastycznie wyższe, przesyłają też czytelnicy Gazeta.pl. Jedna z niewielkich wspólnot mieszkaniowych za listopad 2020 zapłaciła nieco ponad 8 tys. zł. Rachunek za listopad 2021 wyniósł... blisko 20 tys. zł.

 "Posiadamy własną kotłownię, którą ogrzewamy nasze lokale i podgrzewamy wodę. Ostatnio otrzymaliśmy rachunek przy mniejszym zużyciu gazu niż w ubiegłym roku" - wyjaśnia czytelnik Gazeta.pl I pokazuje różnicę. Za listopad 2020 roku rachunek wyniósł 8 196,51 zł. A za listopad 2021 już 19 196,51 zł" - pisze czytelnik Gazeta.pl.

Więcej o: