Polski Ład do pilnej zmiany. Rzecznik MŚP: składka zdrowotna przytłoczy małych przedsiębiorców

Polski Ład zmienił sposób rozliczania składki zdrowotnej. Teraz przy wyliczaniu jej nie będą uwzględniane różnice remanentowe. Zdaniem Adama Abramowicza, rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, przyniesie to dla nich "bardzo tragiczne skutki". - Trzeba pilnie zmieniać [Polski Ład - red.], bo będzie w lutym dokładnie taka sytuacja z małymi przedsiębiorcami, jak była z etatowcami - podkreśił na antenie TVN24.
Zobacz wideo Polski Ład powinien trafić do kosza? Pytamy Piotra Zgorzelskiego

Polski Ład. Co się zmieniło? Jak sprawdzić, czy nasze wynagrodzenie wzrośnie, czy spadnie? Przyślijcie swoje pytania na adres news_gazetapl@agora.pl, zadamy je ekspertowi w najbliższy czwartek w programie Q&A.

- Ponieważ usunięto z definicji rozliczania składki różnicę remanentów, mogą wystąpić bardzo tragiczne dla przedsiębiorców skutki. Jeżeli ktoś miał duży remanent w grudniu i na przykład działa w ten sposób, że sprzedaje wszystko jednorazowo i miał towar w magazynie za trzy miliony złotych i za trzy miliony sprzedał towar w styczniu i nie zdążył dokupić, to zapłaci 270 tysięcy składki zdrowotnej [według stawki 9 proc. - red.]. Nie sądzę, żeby ktoś tyle miał. Rozpoczną się duże problemy i już wychodzimy z pomocą do rządu i mówimy, jak zmienić Polski Ład, by zapobiec takim sytuacjom - powiedział Adam Abramowicz w TVN24.

Więcej informacji o Polskim Ładzie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Pieniądze (zdjęcie ilustracyjne) Polski Ład. Możliwe 90 tys. zł składki zdrowotnej od niesprzedanych towarów

Rzecznik MŚP zaznaczył, że choć składka zostanie zwrócona przedsiębiorcy, to dopiero po półtora roku. - Ten system w tym zakresie jest bardzo źle skonstruowany - stwierdził. Abramowicz apelował już w tej sprawie m.in. do premiera Mateusza Morawieckiego. Ma również nadzieję, że wiceminister finansów Artur Soboń weźmie pod uwagę postulaty rzecznika.

Rzecznik MŚP z apelem o wstrzymanie karania przedsiębiorców

Abramowicz dodał, że zwrócił się do Krajowej Administracji Skarbowej o wstrzymanie się od karania przedsiębiorców. - Mam pozytywny sygnał od minister [Magdaleny - red.] Rzeczkowskiej, że tak będzie (...). Obietnica publiczna padła, że w tej chwili mamy etap wdrażania, wyjaśniania i karania - zapewnił.

Pakistan Pakistan. Burza śnieżna zabiła 21 osób. Ogłoszono stan klęski żywiołowej

Rzecznik niedawno sam zaproponował rozwiązanie, w którym przedsiębiorcy mieliby od stycznia br. płacić zryczałtowaną zaliczkę na składkę zdrowotną w wysokości około 270 zł [to tyle, ile wynosi składka od płacy minimalnej - red.]. - I dopiero w kwietniu przyszłego roku, gdy przedsiębiorca złoży zeznanie podatkowe i będzie wiadomo, ile realnie wyniósł jego roczny dochód, będzie wnosił dopłatę do zapłaconej składki - tłumaczył i dodał, że dopłatę lub jej brak powinien za przedsiębiorcę, na podstawie rocznej deklaracji PIT, wyliczyć ZUS.

Prognoza inflacji Polacy zapłacą za tarczę? "Kosztem będzie wydłużenie okresu inflacji"

Więcej o: