Milion Polaków na kwarantannie. To może być groźne dla gospodarki. "System się zacina", "Pętla"

Bariera miliona osób na kwarantannie z powodu infekcją koronawirusem została przekroczona. Informację te potwierdziło w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Eksperci ostrzegają, że wkrótce na kwarantannie może przebywać dwukrotnie więcej Polaków.

Dane, które w czwartek zaprezentowało Ministerstwo Zdrowia, potwierdzają wcześniejsze obawy części ekspertów. Liczba osób na kwarantannie rośnie, a co gorsza, według ekspertów, w niedalekiej przyszłości może zwiększyć się jeszcze bardziej.

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Ociepa o zakupie Abramsów: Piłka jest po stronie Amerykanów

Koronawirus. Ponad milion Polaków na kwarantannie

Epidemia koronawirusa zwiększyła liczbę osób, które z uwagi na zakażenie COVID-19 nie mogą opuścić miejsca przebywania.

Osoby objęte kwarantanną to 1 010 761

- pisze resort w codziennym komunikacie. Informuje też o liczbie łóżek przeznaczonych dla pacjentów chorych na koronawirusa - jest ich 30269, z czego zajętych jest 14276. Liczba respiratorów dla pacjentów z COVID-19 wynosi 2712, z czego w użyciu jest 1105. 

Będzie jeszcze gorzej? Eksperci przewidują, jak rozwinie się pandemia

Prognozy ekspertów wskazują, że problem kwarantanny może się nasilić. Według najnowszej analizy naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego za dwa tygodnie możemy spodziewać się ponad 100 tys. nowych zakażeń dziennie, a także dwóch milionów osób na kwarantannie. 

- Musimy zastanowić się, czy wykryjemy taką liczbę przypadków. Na przeszkodzie może stanąć wydolność systemu testowania. Już teraz widzimy, że system zacina się, są długie kolejki do punktów pobrań. Być może możliwość wykonania testu w aptece udrożni system i uda się zarejestrować taką liczbę przypadków - powiedział dr Franciszek Rakowski i dodał, że pod koniec lutego spodziewany jest szczyt hospitalizacji.

Rosyjskie uzbrojenie w pobliżu miasta Woroneż na zdjęciu satelitarnym Maxar TechnologiesTysiące pojazdów wojskowych przy granicy z Ukrainą. Widać je na zdjęciach

Niedobór pracowników już problemem

Jak podkreślają eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego i bez masowej kwarantanny dla wielu polskich firm problemem jest niedobór rąk do pracy. 

- Wysoka inflacja napędza oczekiwania na wzrost płac, a to przekłada się na rosnące ceny wytwarzanych dóbr i usług. Taka pętla to składowa dwóch czynników. Pierwszym jest niedobór pracowników, który skutkuje wzrostem kosztów pracy i podwyżkami cen. Drugim jest presja na podwyżki wynikająca z oczekiwania wysokiej inflacji - wyjaśniają ekonomiści z PIE. Omikron może więc uderzyć w gospodarkę tylnymi drzwiami i utrudnić działanie firm bez wprowadzania oficjalnego lockdownu. 

.Spokojnych świąt, potem spokoju nie będzie. Idzie "niespotykana" fala

---

Siema! Gazeta.pl kolejny już raz gra #JedenDzieńDłużej dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każde dodatkowe wsparcie dla tej akcji jest bezcenne. Licytujcie i kwestujcie razem z nami.

Posłuchaj podcastu Odc. 14: Polacy inwigilowani Pegasusem. Co wiemy o tym programie?
Więcej o: