Norwegia. Bez maseczki na pokładzie czterech linii lotniczych. Ale nie na wszystkich lotach

Norwegia poluzowała obostrzenia, z czego skorzystały linie lotnicze. Trzech przewoźników zniosło już obowiązek noszenia maseczek na pokładzie samolotu, kolejna planuje to zrobić w najbliższym czasie. Dotyczy to jednak jedynie lotów w krajach skandynawskich.

Norwegia w zeszłym tygodniu poluzowała obostrzenia sanitarne związane z koronawirusem. Zniesiono niemal wszystkie restrykcje, również te dotyczące podróżowania. 

Zobacz wideo Zamość. Klienci sklepu nie mieli masek, później byli agresywni. Policjant użył gazu i paralizatora

Linie lotnicze znoszą obowiązek maseczek na pokładzie

Na zniesienie restrykcji szybko zareagowali przewoźnicy. Trzy linie lotnicze zniosły już obowiązek noszenia maseczek na pokładzie - podaje portal fly4free.pl. Norwegian, Flyr i Widerøe nie wymagają już zasłaniania ust i nosa podczas podróży. Dotyczy to jednak jedynie lotów pomiędzy krajami Skandynawii. 

Więcej informacji z kraju stronie głównej Gazeta.pl

Maseczek nie będzie wymagała również linia lotnicza SAS. Kierownictwo firmy nie wyznaczyło jeszcze terminu zniesienie tego obowiązku, ale zapewniają, że zrobią to jak najszybciej. 

Norwegii koronawirus już nie zagraża. "Szczepionki nas dobrze chronią" 

Po fali omikrona europejskie kraje zaczynają traktować COVID-19 jako chorobę endemiczną, taką, która pozostaje częścią naszego życia, jak grypę czy przeziębienie. Łagodzone są obostrzenia, ponieważ koronawirus zaczyna być bardziej przewidywalny, a ludzie zaczynają żyć z nim na co dzień. Do takich krajów należą Dania i Wielka Brytania oraz Norwegia. Również we Włoszech i Hiszpanii toczą się debaty w tej sprawie. 

Koronawirus nie stanowi już poważnego zagrożenia dla zdrowia większości z nas. Omikron powoduje znacznie mniejsze szkody niż poprzednie warianty i jesteśmy dobrze chronieni przez szczepionki. Dlatego usuwamy prawie wszystkie środki kontroli infekcji, takie jak limity, wymagania dotyczące maseczek i izolacji. Możemy wrócić do normalnego życia codziennego

- powiedział premier Norwegii Jonas Gahr Støre.

Więcej o: