Silne wiatry, które w ostatnich dniach nawiedziły Europę, osłabły tylko na chwilę. Wielka Brytania od czwartkowych godzin wieczornych przygotowuje się na uderzenie orkanu Eunice.
Wiatr ma być tak silny, że władze wydały czerwony alert bezpieczeństwa. Oznacza on ryzyko utraty życia w związku z wystąpieniem groźnych w skutkach zjawisk pogodowych. Alert obejmuje Londyn, a także część południowego wybrzeża oraz południowo-wschodnią i wschodnią Anglię. Oznacza zagrożenie ze strony np. lecących odłamków.
Brytyjskie media od rana publikują zdjęcia, które dowodzą, że ostrzeżenia nie były bezpodstawne. Wraz z orkanem nad Wyspy nadciągnęły intensywne burze, opady deszczu i śniegu. W wielu miejscowościach na wschodzie kraju drogi są nieprzejezdne.
Eunice sieje popłoch również w Irlandii, gdzie państwowe biuro meteorologiczne Met Eireann informuje o wietrze dochodzącym do 130 km/h.
Nawałnica doprowadziła do prewencyjnego zamknięcia setek szkół. Kraj przygotowuje się na lokalne powodzie, utrudnienia w dostawie energii elektrycznej. Pierwsze doniesienia z hrabstwa Cork mówią o 6500 odbiorców, którzy pozbawieni są prądu.
Władze wydały ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i silnym wiatrem. Groźne zjawiska atmosferyczne mogą utrzymywać się nawet przez 12 godzin - donosi "The Irish Times".
Nawałnica uderza też w Szkocję, gdzie również podjęto decyzję o zamknięciu części szkół. Odwołano także połączenia kolejowe i promowe. Władze apelują do mieszkańców innych regionów - m.in. Anglii i Walii, by pozostali w domach. "Eunice będzie jedną z najgorszych burz od dziesięcioleci" - donosi BBC. W Walii również odwołano połączenia kolejowe.
Brytyjskie służby podkreślają, że zagrożenie ze strony Eunice jest spore. Możliwe, że wiatr będzie zrywał dachy i porywał obiekty, które z kolei mogą ranić lub nawet zabić. Służby ostrzegają, że mogą wystąpić problemy z dostawami prądu.
Część przewoźników w innych rejonach apeluje - jeśli to możliwe, przełóżcie podróże na jutro. Lotnisko w Cardiff odwołało część połączeń, kolejne porty - w tym Heathrow, Gatwick i Stansted ostrzegają, że dziś część pasażerów czeka zawód, ponieważ samoloty nie wzbiją się w powietrze. W innych rejonach - w części Szkocji i na północy Anglii obowiązują alerty niższego stopnia.