W 2020 roku, przy okazji jednej z rekonstrukcji, rząd zapewniał, że postawi na skromność i zmniejszy liczbę resortów, by było taniej. Media szybko odkryły, że może i tabliczek na budynkach resortów ubyło, ale liczba ministrów i wiceministrów drastycznie się nie zmienia i oscyluje cały czas wokół liczby 100.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Ministerstwa są jednak jeszcze liczniejsze za sprawą doradców i asystentów. Jak ustaliła "Rzeczpospolita", zatrudnia ich niemal każdy z resortów. Koszty zdecydowały się ujawnić jedynie trzy z nich. Dzięki temu wiemy jednak, że miesięcznie utrzymanie gabinetu z doradcami i asystentami kosztuje nawet 55 tys. zł.
Jak donosi dziennik, Jarosław Kaczyński, wicepremier, zatrudnił czterech doradców - najwięcej spośród wszystkich ministrów, o których wiemy. W ministerstwie spraw zagranicznych, które zatrudnia nie tylko doradców, lecz także asystentów, na pensje siedmiu osób wydaje się 55 tys. zł miesięcznie. Dane ujawnił też resort edukacji - wydaje miesięcznie 36,8 tys. zł. Resort kultury raportuje natomiast 43,4 tys. zł.
Inne resorty, które nie ujawniły konkretnych sum wydawanych na dodatkowych pracowników, informują tylko, że płace "są zgodne z prawem". Zarobki w rządzie mogą być całkiem przyzwoite. Dla przykładu przeciętne wynagrodzenie w KPRM wzrosło w tym roku do 10,4 tys. zł - pod koniec ubiegłego roku było mniejsze i wynosiło 9,6 tys. zł. Średnia skala podwyżki sięgnęła więc 800 zł.
W 2021 roku kilka ministerstw ujawniło, ile osób zatrudnia i jak dużo wydaje na uposażenia. I tak w Ministerstwie Infrastruktury na koniec 2020 roku zatrudnionych na etatach było 761 osób. Przeciętne wynagrodzenie wynosiło 7980 zł na koniec ubiegłego roku. W Ministerstwie Finansów przeciętne zatrudnienie w 2020 roku wynosiło z kolei 2429 osób. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie kształtowało się na poziomie 8671,90 zł. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych w 2020 roku wynosiło 1605 osób, a przeciętne wynagrodzenie brutto w resorcie wynosiło w czwartym kwartale 2020 roku 8687,63 zł brutto miesięcznie. Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka podał, że na koniec 2020 roku w resorcie zatrudnionych było 857 osób. Średnia płaca wynosiła zaś 7554,49 zł.