Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian odniósł się do sytuacji na Ukrainie. Ocenił, że działania Władimira Putina to "totalna inwazja", wyraził również obawy o bezpieczeństwo Mołdawii i Gruzji.
- Prezydent Putin na nowo odkrywa i pisze historię, chce odtworzyć imperium - stwierdził cytowany przez TVN24.pl. - Wybrał wojnę, masową ofensywę, aby wymazać Ukrainę z mapy państw - ocenił.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Jean-Yves Le Drian stwierdził też, że rosyjski przywódca demonstruje swoje "mięśnie" i "próbuje nas zastraszyć". - Jego słowa mogą straszyć, ale on bardzo dobrze zna równowagę sił. Odpowiadamy, że też mamy broń nuklearną - stwieredził.
Francuski polityk nazwał też rosyjskiego "zajadłym dyktatorem". Zapewnił, że sankcje, które uruchomi Zachód "uderzą w samo serce Rosji" i będą "skuteczne w dłuższej perspektywie" - skuteczniejsze niż interwencja wojskowa w Ukrainie.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
W odpowiedzi na atak Rosji wydłuża się lista sankcji nałożonych na Moskwę przez państwa Zachodu. Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Wielka Brytania, Kanada, Australia, Japonia zdecydowały się na m.in. blokadę rosyjskich banków, zakaz wjazdu dla ludzi reżimu i ich dzieci oraz przejęcie aktywów. Zarówno Joe Biden, prezydent USA, jak i Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej, zapowiadają, że lista restrykcji może zostać wydłużona.
UE zdecydowała, by zablokować 70 proc. rosyjskiego sektora bankowego. Ograniczenia dotyczą też kluczowych firmy, w tym z sektora obronnego i ograniczą dostęp Rosji do zachodnich technologii, w tym półprzewodników oraz możliwości modernizowania sektora rafineryjnego. Stany Zjednoczone zablokowały rosyjskie banki, ograniczyły możliwość handlu z rosyjskimi firmami, nałożyła też sankcje personalne na ludzi związanych z reżimem.
Czytaj więcej o ataku Rosji na Ukrainę:
Lwów. Włączono syreny alarmowe, mieszkańcy schodzą do schronów. "Musimy być jak lwy"
Jak pomóc mieszkańcom kraju? "Najbliższe tygodnie krytyczne". Już trwają zbiórki
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.