W poniedziałkowym komunikacie firma Rossmann poinformowała, że "nie chce w żaden sposób wspierać producentów z Rosji, których podatki - zasilając rosyjski budżet - mogą być również przeznaczane na cele związane z atakiem na Ukrainę" i wycofała ze swojej oferty rosyjskie produkty.
Z półek drogerii mają w trybie natychmiastowym zniknąć 52 produkty bezpośrednio z Rosji oraz 102 produkty polskiej firmy Natura Siberica, która działa na rosyjskiej licencji. Rossmann zapowiedział również, że w swojej ofercie ma wiele produktów niezbędnych dla uchodźców takich jak pieluchy czy żywność dla dzieci, dlatego zamierza przekazywać je sukcesywnie organizacjom charytatywnym.
"Jesteśmy w trakcie przygotowywania zamówień dla PCK i Caritas Polska - każda z tych organizacji otrzyma od nas artykuły o wartości 25 tys. zł, ale kwota naszej pomocy może wzrosnąć, w zależności od rozwoju sytuacji" - czytamy w komunikacie.
Podobnie postąpiła sieć sklepów Topaz, która w "akcie solidarności z narodem ukraińskim który wobec rosyjskiej agresji na swoje niezależne terytorium, przechodzi dziś chwile największej próby", postanowiła wycofać asortyment pochodzący z Rosji. Jednocześnie Topaz aktywnie włącza się w pomoc na rzecz Ukrainy. W miniony weekend, 25-26 lutego, w wielu sklepach sieci przeprowadzono zbiórki żywności i środków chemiczno-kosmetycznych.
"Ofiarność Klientów, w tej trudnej do zaakceptowania sytuacji, była ogromna. Topaz przekazał łącznie kilka palet hermetycznie zapakowanej żywności i produktów chemicznych, a transport m.in. z tymi datkami wyruszył już na polsko-ukraińską granicę" - czytamy w komunikacie.
Proces wycofywania rosyjskich produktów zostanie ukończony w ciągu kilkudziesięciu godzin.
Więcej o wojnie w Ukrainie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Inna sieć - Netto postąpiła w podobny sposób. Przedsiębiorstwo, które niedawno przejęło Tesco zdecydowało się wycofać wszystkie produkty pochodzące z Rosji i Białorusi. Dodatkowo Netto rozpoczęło współpracę z Caritas Polska, któremu przekazano już koce, ręczniki, kołdry, środki higieny osobistej, żywność z długim terminem przydatności do spożycia, które trafią w ręce Ukraińców.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.