Wobec zbrojnej agresji na niepodległą Ukrainę dokonanej przez Rosję, wspieraną przez białoruski reżim, apelujemy do Państwa o wycofanie wszystkich białoruskich i rosyjskich towarów, produktów i usług sprzedawanych w Państwa firmach, w tym sklepach, dyskontach, hurtowniach i marketach
- pisze w apelu do przedsiębiorców z Polski Izba Gospodarczo-Handlowa Rynku Spożywczego. Jak przekonuje, obecnie w Polsce funkcjonuje około tysiąca podmiotów, w których jednym z udziałowców jest rosyjska firma lub obywatel Rosji.
Część produktów sprzedawanych w Polsce została wytworzona na terytorium Białorusi lub Rosji lub też przez podmioty powiązane biznesowo z rosyjską lub białoruską gospodarką
- pisze Izba. Zachęca adresatów apelu także do wywieszania plakatów o bojkocie towarów z Rosji i Białorusi. "Niech wszyscy wiedzą, że nie wspierają Państwo gospodarczo Białorusi, a także Rosji, która bestialsko zaatakowała Ukrainę i prowadzi działania zbrojne także wobec ludności cywilnej" - czytamy w apelu.
- Więcej o wojnie w Ukrainie i sankcjach na Rosję przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl
Jakie kody kreskowe mają towary z Rosji i Białorusi?
IGHRS apeluje także do konsumentów, aby zwracali uwagę na pierwsze cyfry kodów kreskowych towarów, które kupują. Jak wyjaśnia, kody kreskowe produktów białoruskich zaczynają się od numeru 481, a rosyjskich od jednej z sekwencji cyfr od 460 do 469.
Wcześniej Izba apelowała do rządu także o embargo na import produktów z Rosji i Białorusi.
Jak powiedział w środę premier Polski Mateusz Morawiecki, jest on w każdej chwili gotów wprowadzić embargo na rosyjski węgiel.
Potrzebuję tylko jednego słowa ze strony Komisji Europejskiej, że Polska nie zostanie za to w żaden sposób ukarana
- mówił Morawiecki. Import węgla z Rosji stanowi od lat ok. 60-70 proc. całego wwozu tego surowca do Polski.
Sieci handlowe wycofują towary z Rosji
Część sieci handlowych działających w Polsce zdecydowała się już wycofać ze sprzedaży towary produkowane w Rosji i/lub Białorusi. Takie ruchy poczyniły już m.in. Rossmann, Topaz, Netto, Aldi, Carrefour, Lidl, Biedronka, Żabka, Drogerie Natura, Lisek.app czy Super-Pharm.
***
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.
