Drugi tydzień trwa wojna w Ukrainie. Rosja zaatakował naszych zachodnich sąsiadów, a Zachód w reakcji na to nałożył sankcję na reżim Władimira Putina. Unia Europejska mówi wręcz o największych sankcjach w historii. Rosję wykluczono z systemu SWIFT, zablokowano konta rosyjskich oligarchów, a przestrzeń powietrzna UE jest zamknięta dla rosyjskich samolotów. Coraz więcej firm przyłącza się do sankcji. Na wydarzenia reaguje również rosyjski biznes.
Rosyjska agencja informacyjna Interfax informuje o oświadczeniu zarządu Lukoilu. Przedstawiciele firmy wyrazili w nim zaniepokojenie tragicznymi wydarzeniami w Ukrainie oraz przekazali wyrazy współczucia dla wszystkich poszkodowanych w konflikcie.
Opowiadamy się za jak najszybszym zakończeniem konfliktu zbrojnego i w pełni popieramy jego rozwiązanie poprzez negocjacje i środki dyplomatyczne
- napisano w oświadczeniu.
Więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Dodano, że firma dokłada wszelkich starań, aby kontynuować stabilną działalność we wszystkich krajach i regionach, w których jest obecna. Łukoil twierdzi, że w ten sposób realizują swoją główną misję, czyli "zapewnienie nieprzerwanych dostaw energii dla odbiorców na całym świecie".
W swojej działalności Łukoil jest w pełni zaangażowany we wzmacnianie pokoju, stosunków międzynarodowych i więzi humanitarnych
- podała firma.
Treści oświadczenia przytoczonego przez Interfax nie udało się nam jednak potwierdzić. Strona Łukoilu przynajmniej od godziny jest niedostępna, a w mediach społecznościowych cytowane oświadczenie się nie pojawiło.
Po nałożeniu sankcji akcje Łukoil na londyńskiej giełdzie gwałtownie spadły. W trzy dni akcje spadły o 99,04 proc. względem poprzedniego roku. Przez ostatnie 12 miesięcy trzymały się na względnie stabilnym poziomie. Obecnie za jedną akcję trzeba zapłacić 0,72 dolara.
***
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w poniższym artykule.
Specjalne wydanie gazety po ukraińsku dla osób, które uciekają przed wojną. Możesz je pobrać bezpłatnie tutaj.