Wlk. Brytania. Minister finansów o sankcjach na Rosję: Nie są bezkosztowe, perspektywy są niepewne

Podjęte przez Wielką Brytanię działania i kroki w związku z sankcjami na Rosję "nie są bezkosztowe", a "perspektywy są niepewne ze względu na to, co dzieje się w Ukrainie" - powiedział brytyjski minister finansów Rishi Sunak. Podkreślił, że rząd nie jest w stanie całkowicie ochronić Brytyjczyków "przed trudnymi czasami, które nadejdą".

Wielka Brytania już jakiś czas temu dołączyła do sankcji nałożonych przez Zachód na Rosję. Tamtejszy rząd nałożył 11 marca restrykcje na 386 członków Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, które obejmują zakaz podróżowania na Wyspy i zamrożenie aktywów 18 czołowych rosyjskich oligarchów o łącznej wartości przekraczającej 30 mld funtów.

Wcześniej rząd brytyjski nałożył sankcje zakazujące eksportu towarów i technologii lotniczych i kosmicznych do Rosji. Przyjęto również nowe przepisy, które dają rządowi dodatkowe uprawnienia do zatrzymywania rosyjskich samolotów już obecnych w Wielkiej Brytanii.

Więcej informacji o sankcjach na Rosję przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Wlk. Brytania. Minister finansów ostrzega przed "trudnymi czasami, które nadejdą"

- Działania i kroki, które podejmujemy, aby sankcjonować Rosję, nie są dla nas bezkosztowe. Nie mogę udawać, że będzie łatwo, że rząd może stawić czoła każdemu wyzwaniu lub że mogę całkowicie uchronić ludzi przed trudnymi czasami, które nadejdą - powiedział Rishi Sunak, minister finansów Wielkiej Brytanii, cytowany przez Sky News.

Polityk zapewnił, że brytyjska gospodarka ma naprawdę dobre fundamenty dzięki działaniom, które rząd podjął w celu wyjścia z epidemii koronawirusa. Podkreślił jednak, że "perspektywy są niepewne ze względu na to, co dzieje się w Ukrainie".

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Wielka Brytania podnosi ceny energii. Będą pakiety osłonowe

W związku z rosnącymi od miesięcy cenami gazu, 1 kwietnia limit cen energii w Wielkiej Brytanii zostanie podniesiony aż o 54 proc. To oznacza, że poziom cenowy dla zwykłej taryfy dla odbiorców indywidualnych wzrośnie z 1277 do 1971 funtów rocznie. Jak podaje "The Guardian", kolejna podwyżka może nastąpić jeszcze w tym roku, a średni rachunek za energię dla gospodarstwa domowego może wzrosnąć do ok. 2300 funtów w skali roku.

Rząd Wielkiej Brytanii przygotowuje pakiety osłonowe. Jak mówił minister finansów Rishi Sunak, od października br. rachunki za energię dla wszystkich gospodarstw domowych zostaną obniżone o 200 funtów. Władze nie dorzucą się jednak do rachunku, a jedynie odroczą płatność. Kwota 200 funtów będzie spłacana przez odbiorców w ciągu najbliższych pięciu lat.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Zobacz wideo Jak sankcje nałożone na Rosję odbiją się na naszej gospodarce? Ekspert tłumaczy
Więcej o: