Pracownicze Plany Kapitałowe wprowadzono trzy lata temu, jako trzeci filar oszczędzania na emeryturę. Program zachęca do oszczędzania w nim wkładem firmy i państwa. Pracownicy bowiem wpłacają do PPK 2 proc. pensji, a równowartość 1,5 proc. wynagrodzenia dokłada pracodawca. Swoje dorzuca też państwo w postaci rocznej premii w wysokości 240 zł. Ponadto w pierwszym roku pracownicy otrzymują także tzw. wpłatę powitalną w wysokości 250 zł.
Program okazał się raczej porażką, bo rezygnuje z niego 75 proc. osób. Polacy wciąż pamiętają upadek OFE i boją się powierzyć swoje pieniądze państwu. Na razie osoby, które nie zrezygnowały z PPK, sporo na tym zyskały.
Wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju podał statystyki PPK. Jak pisze Bartosz Marczuk, wartość aktywów w PPK przekroczyła już 9 mld zł. Jednak tylko mniej niż połowa pochodzi od uczestników programu. Ci wpłacili 49,2 proc., reszta to wpłaty na konto uczestnika w PPK od: firm (37,3 proc.) oraz państwa (13,5 proc.).
Zatem: każdy, kto wpłacił 100 zł do PPK, ma drugie 100 zł extra. PPK: najbardziej opłacalny sposób oszczędzania w PL
- podsumowuje dane Marczuk.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Jakie środki są zgromadzone w PPK, można sprawdzić na portalu MojePPK, który ruszył na początku roku. Portal pozwala:
Do serwisu MojePPK można zalogować się poprzez stronę mojeppk.pl lub bezpośrednio pod adresem: www.rachunek.mojeppk.pl. Zalogować się można przez Profil Zaufany lub za pomocą konta w serwisie.
O tym, czy warto zostać w PPK, pisaliśmy w TUTAJ. Decyzję dobrze oprzeć na odpowiedziach na trzy pytania:
pozostać w PPK czy się wypisać? grafika: Marta Kondrusik