Wojna w Ukrainie. Europa masowo wydala rosyjskich dyplomatów. Kliczko: Zerwać kontakty handlowe z Rosją

Władze Danii, Hiszpanii, Szwecji i Włoch podjęły decyzję o wydaleniu rosyjskich dyplomatów. Wcześniej podobny ruch wykonały Niemcy i Francja. Tymczasem mer Kijowa Witalij Kliczko zaapelował do europejskich polityków, aby zerwali wszelkie kontakty handlowe z Rosją. Jak mówi, przekazywane Rosji pieniądze są "skąpane we krwi".

Dania wydali z kraju 15 rosyjskich dyplomatów za szpiegostwo - poinformował we wtorek minister spraw zagranicznych Jeppe Kofod. Mają oni 14 dni na opuszczenie tego państwa. Szwedzka szefowa MSZ Ann Linde przekazała, że Szwecja wydala trzech rosyjskich dyplomatów, a Hiszpania, jak przekazał szef MSZ Jose Manuel Albares, "około 25 rosyjskich dyplomatów".

Tymczasem Włochy wydalają 30 rosyjskich dyplomatów "ze względów bezpieczeństwa" - ogłosił we wtorek włoski minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio. Dodał, że ten krok podjęto wspólnie z europejskimi i atlantyckimi partnerami i był on konieczny ze względu na bezpieczeństwo kraju w związku z kryzysem wynikającym z "nieusprawiedliwionej agresji Rosji na Ukrainę".

Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Frank-Walter Steinmeier Prezydent Niemiec: Moje obstawanie przy Nord Stream 2 było błędem

Wojna w Ukrainie. Kliczko chce, aby Europa zerwała kontakty handlowe z Rosją

Mer Kijowa Witalij Kliczko zaapelował we wtorek do europejskich polityków o zerwanie wszelkich kontaktów handlowych z Rosją. - Każde euro i każdy cent, jaki otrzymujecie z Rosji albo tam wysyłacie, jest zakrwawiony, to pieniądze skąpane w ukraińskiej krwi, we krwi ukraińskiego narodu - mówił samorządowiec na wideokonferencji burmistrzów w Genewie w Szwajcarii.

Kliczko wspomniał też o ludobójstwie na Ukraińcach w podkijowskiej Buczy. Opisywał niektóre ofiary, w tym pasażerów samochodu z białą flagą i napisem "dzieci". Mer Kijowa powiedział też, że w Mariupolu zginęło ponad 5 tys. cywilów. Powołał się na informacje od władz tego miasta.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Gaz z putinowskiej Rosji (zdjęcie ilustracyjne) Polacy nie chcą krwawych surowców Putina. Wolą płacić wyższe rachunki

Niemcy, Francja... kolejne kraje wydalają rosyjskich dyplomatów

Europa zaczęła wydalać rosyjskich dyplomatów. Ambasador Rosji we Francji został wezwany do ministerstwa spraw zagranicznych, w związku z poniedziałkową decyzją Paryża o wydaleniu rosyjskich dyplomatów. Informację w tej sprawie podała stacja BFM TV, powołując się na źródła rządowe.

Według francuskich mediów tamtejsze MSZ ma we wtorek (5 kwietnia) przekazać ambasadorowi Federacji Rosyjskiej listę 35 wyrzuconych dyplomatów. Paryż zarzuca im prowadzenie działań sprzecznych z francuskimi interesami bezpieczeństwa i szpiegostwo. Francja zaznaczyła, że "ten ruch jest częścią europejskiej inicjatywy".

Również władze Niemiec ogłosiły w poniedziałek, że wydalą 40 rosyjskich dyplomatów. Poinformowała o tym szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock. Jej zdaniem niektórzy ze wspomnianych "propagandystów" byli zajęci wyłącznie zbieraniem "haków" na posłów Bundestagu, manipulacją niemieckich obywateli i dostarczaniem tych informacji kremlowskim służbom. Rosyjscy dyplomaci mają do piątku opuścić Niemcy.

Pod koniec marca Polska wydaliła 45 rosyjskich dyplomatów. Podobne decyzje podjęły m.in. Holandia, Belgia, Słowacja, Czechy, Litwa, Łotwa i Estonia.

Zobacz wideo Donald Tusk o propozycji powołania międzynarodowej komisji do badania zbrodni w Ukrainie. "Najpierw Rosja musi przegrać wojnę"
Więcej o: