Negocjacje w sprawie wynagrodzeń w PKP Cargo trwają od kilku miesięcy. Związkowcy domagali się podwyżek pensji zasadniczej w wysokości 600 zł dla osób wynagradzanych wg ZUZP oraz proporcjonalnej podwyżki dla pracowników wynagradzanych wg wskaźnika. Jednak zarząd PKP Cargo odrzucił te żądania - podaje PAP.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Negocjacje między związkowcami a zarządem były prowadzone we wtorek w siedzibie PKP Cargo. Jak podają związkowcy, zarząd spółki odmówił podpisania protokołu rozbieżności i nie udało się porozumieć w sprawie podwyżek wynagrodzeń, w związku z czym obecni na spotkaniu przedstawiciele związków zawodowych postanowili nie opuszczać siedziby spółki do czasu rozstrzygnięcia rokowań sporu zbiorowego - czytamy w piśmie opublikowanym 12 kwietnia przez członków Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.
Związkowcy zaapelowali również do pracowników zatrudnionych na stanowiskach wymagających szczególnych warunków psycho-fizycznych, aby od dnia 13 kwietnia br. nie podejmowali pracy w godzinach nadliczbowych i nie wyrażali zgody na zmiany w harmonogramach pracy.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Przypomnijmy, że w październiku 2021 r. PKP Cargo odwołało czterech członków zarządu. Posadę stracił m.in. prezes spółki, Czesław Warsewicz. Miejsce w zarządzie PKP Cargo zachował jedynie Zenon Kozdera, przedstawiciel pracowników.
Funkcję pełniącego obowiązki prezesa przejął Władysław Szczepkowski. We wtorek skończyła się jego druga kadencja oddelegowania do wykonywania czynności prezesa spółki - był p.o. prezesem łącznie przez pół roku.