Konflikt w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej dotyczy m.in. wysokości wynagrodzeń oraz kwestii bezpieczeństwa. Związkowcy nie zgadzają się na nowe zasady pracy, które obowiązują od początku roku. W efekcie z końcem kwietnia z pracy miało odejść ponad 130 kontrolerów. Udało się jednak podpisać tymczasowe porozumienie - obowiązuje do 10 lipca. - To nie jest koniec wojny. To jest rozejm - mówił podczas jego podpisywania 28 kwietnia Andrzej Fenrych, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego.
- Musimy mieć na względzie, że ten konflikt jeszcze nie został do końca wygaszony - powiedział portalowi interia.pl Błażej Patryn, rzecznik Portu Lotniczego Poznań-Ławica. Tłumaczył, że pandemia i wybuch wojny w Ukrainie odcisnęły piętno na kondycji branży turystycznej jak i portów lotniczych. Spór między kontrolerami, a PAŻP sprawił, że na okres wakacyjny patrzono z jeszcze większym niepokojem. - Mieliśmy dużo nerwów związanych z tą sytuacją, której jako port lotniczy nie mogliśmy w żaden sposób przewidzieć - mówił Patryn.
Rzecznik poznańskiego lotniska wyjaśnia, że tymczasowe porozumienia pozwala planować wyloty tym pasażerom, którzy chcieli wylecieć w maju i czerwcu, ale żeby całe "wakacje były bezpieczne" potrzeba końcowego porozumienia. Wyjaśnia, że oprócz problemów dla podróżnych konflikt odbije się na branży turystycznej i lotniczej, ale również wpłynie na kondycję finansową lotnisk regionalnych.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
- Gdyby to porozumienie nie zostało osiągnięte, to zarówno port lotniczy w Poznaniu, jak i inne porty regionalne mogą mieć kolejne, dość spore kłopoty w kwestiach finansowych - podkreślał Błażej Patryn.
Rzecznik przekazał, że zanim osiągnięto porozumienie, do portu docierało wiele pytań od pasażerów dotyczących lotów w maju. Polacy nie wiedzieli jakie decyzje powinni podjąć. Port miał przekazywać, że póki nie ma ostatecznej decyzji, nie należy wykonywać pochopnych ruchów. "Wydawało nam się po prostu niemożliwe doprowadzenie do sytuacji, w której loty nie będą realizowane. I tak się rzeczywiście na ten moment stało" - tłumaczył Patryn.
Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Negocjacje mają zostać wznowione ok. 10 lipca. W tym czasie Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego pracuje nad nowym regulaminem pracy i bezpieczeństwa. PAŻP tymczasowo zaakceptował wszystkie postulaty kontrolerów lotu dotyczące bezpieczeństwa, w tym powrót do płac sprzed pandemii.