Wiele zachodnich firm wycofało się z rosyjskiego rynku z powodu inwazji Rosji na Ukrainę. Lokalne przedsiębiorstwa próbują kopiować słynne marki, aby wypełnić lukę. Teraz na celowniku znalazła się Coca-Cola, którą postanowiła skopiować firma Ochakowo. Warto zaznaczać, że pomimo wycofania się marki z Rosji, jej produkty wciąż są dostępne w tamtejszych sklepach, ale ich ceny wzrosły o 200 proc.
"Zamiast Coca-Coli, Fanty i Sprite'a Rosjanie będą mogli wybierać spośród CoolColi, Fancy i Street"- ogłosił w poniedziałek rosyjski producent napojów Ochakowo, cytowany przez goodwordnews.com. Firma Ochakowo działa na rynku od 1978 roku i produkuje głównie tradycyjne rosyjskie napoje.
Według oficjalnego komunikatu CoolCola ma mieć "kultowy smak coli", Fansy ma mieć smak pomarańczy, a Street cytryny, czym naśladują smaki Fanty oraz Sprite. Kolorystka i design butelek również jest mocno inspirowana zachodnimi napojami.
Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Ochakowo to nie pierwsza firma, która decyduje się na podróbkę Coca Coli. Wcześniej, jak donosi The Moscow Times, Slavda Group wprowadziła na rynek Grink Colę, a fabryka Syktyvkarpivo własną markę napoju gazowanego - Komi Cola. Próbę stworzenia własnej Coca-Coli podjęła również firma Arkticzeskaja Woda, która tłumaczyła, że "z rynku odchodzą duże firmy zagraniczne, naszym zadaniem jest jak najszybsze zajęcie wolnych nisz". Klienci narzekali jednak na smak tych napojów, który odbiegał od amerykańskiego pierwowzoru.