W związku ze wzrastającą nieustannie inflacją wielu z nas zastanawia się, gdzie warto spędzić tegoroczny urlop, a jednocześnie nie przepłacać i zaoszczędzić. Okazuje się, że do droższych kierunków należą obecnie Włochy czy Hiszpania. Nieco taniej jest w Chorwacji, Turcji bądź Grecji. Według Krzysztofa Logi-Sowińskiego wakacyjne podróże będą w tym roku droższe nawet o 20 proc.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wycieczki będą jeszcze droższe w związku z wysoką inflacją w całej Europie. W Turcji inflacja jest na poziomie 70 proc., co skutkuje tym, że nasza waluta zyskała - wyjaśnił w rozmowie z RMF 24 Krzysztof Loga-Sowiński. W związku z pandemią mogliśmy w łatwy sposób zrezygnować z wycieczek, i w większości przypadków regulacje te nadal obowiązują, ponieważ biura podróży przyzwyczaiły się do tego, że muszą być elastyczne.
- Problem może się jednak pojawić z liniami lotniczymi, ponieważ wiele lotów jest odwoływanych z powodu braku pilotów - przekazuje Loga-Sowiński. Powinniśmy zatem podróżować bez przesiadek, dzięki czemu nie będziemy musieli stresować się, czy uda nam się wylecieć do wskazanego miejsca. - Pracowników brakuje nie tylko w liniach lotniczych, ale też w firmach, które obsługują linie na lotniskach - czyli w firmach bagażowych czy security - informuje ekspert.
Krzysztof Loga-Sowiński przekazał także, że tańszym rozwiązaniem są zamknięte ośrodki turystyczne niż podróż na własną rękę. W takim wypadku musimy wyłożyć dodatkowe pieniądze na kolejny przejazd lub następną atrakcję turystyczną. Jeśli jednak planujemy wakacje bez biura podróży, powinniśmy wybrać lot z przesiadką. Jeśli polecimy do Niemiec lub Anglii, a następnie na Cypr, Teneryfę czy Majorkę to zyskamy nawet 1000 złotych. Należy więc próbować różnych sposobów dotarcia do wybranego przez nas miejsca.
Ceny wycieczek są w stanie zmienić się kilka razy w ciągu tygodnia, powinniśmy więc poświęcić trochę czasu na znalezienie najlepszej oferty. Pomocne okazuje się również szukanie ofert wakacyjnych w trybie "incognito" w przeglądarce. Pamiętajmy, że urządzenia zbierają dane o historii naszego wyszukiwania, co często skutkuje tym, że proponują nam wyższe ceny. Szukanie ofert w tym trybie powinno zapobiec tym działaniom.