W środę 6 lipca w życie weszły zmiany w cenniku PKP Intercity - informuje portal rynek-kolejowy.pl. Te obejmą jednak tylko niektórych pasażerów.
Do tej pory koszt wydania biletu w pociągu komunikacji krajowej wynosił 10 zł. Teraz kwota ta została podwojona. - Opłaty będą wynosiły 20 zł za wydanie biletu w komunikacji krajowej i 18,52 zł w komunikacji międzynarodowej - powiedziała Marta Ziemska z Biura Prasowego PKP Intercity, podkreślając, że dopłata nie jest jednak jednorazowa dla całej transakcji, a obejmuje każdego pasażera.
Część osób jest jednak zwolniona z opłat - są to m.in. pasażerowie wsiadający na stacji bez kasy biletowej, osoby z niepełnosprawnościami wraz z opiekunami, a także seniorzy powyżej 70. roku życia. "Poza tym dodatkowych 20 zł nie dopłaca osoby mające wystawione przez kasę zaświadczenie, bilet bez gwarancji miejsca na przejazd kolejnym pociągiem wydany w innym pociągu, posiadacze tzw. kolorowej karty Intercity czy przesiadający się z pociągu innego przewoźnika, jeśli mają poświadczoną adnotację o chęci kontynuacji przejazdu, a czas na przesiadkę jest krótszy niż pół godziny" - podaje portal.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Skąd decyzja o podniesieniu cen? Jak wyjaśnia Ziemska, chodzi o "dążenie PKP Intercity do tego, by pasażerowie kupowali bilety z wyprzedzeniem" - wszystko w trosce o ich komfort. Okazuje się bowiem, że w ostatnim czasie dochodziło do wielu przypadków zakupu biletów przez podróżnych w pociągu, co z kolei uniemożliwiało przewidzenie frekwencji i podstawienie dodatkowego wagonu.