Kilka sieci sklepów działających w Polsce zdecydowało się na wprowadzenie limitu na cukier. Powodem tej decyzji jest ogromny wzrost zainteresowania tym produktem. Do sprawy odniosła się także Krajowa Grupa Spożywcza, która zaopatruje około 40 proc. odbiorców cukru w Polsce - w tym do wielu sieci handlowych, m.in. Biedronki. Pozostałe 60 proc. dostępnego w Polsce cukru dostarczane jest i produkowane przez trzy koncerny, których właścicielami są niemieckie firmy.
"Zamówienia realizowane są zgodnie z zawartymi kontraktami, a dostawy odbywają się bez zakłóceń: - czytamy w komunikacie. Z kolei wiceprezes KGS Tomasz Rega w rozmowie z RMF FM dodał, że nie brakuje cukru, a klienci, którzy sięgają po ten produkt w sklepach, nie muszą się martwić tym, że go zabraknie - przynajmniej tego realizowanego w ramach kontraktów z KGS.
- My podpisaliśmy porozumienia z plantatorami - oni nam dostarczają buraki, my produkujemy cukier. Z naszej strony problemu nie ma. Produkcja stoi na podobnym poziomie, tj. powyżej 900 tys. ton. My mamy udziały w 40 proc. rynku. Oprócz nas są też trzy inne podmioty z niemieckim kapitałem, należy ich spytać, jak wygląda sytuacja - dodaje Rega. Według wiceprezesa KGS problemem może być logistyka i koordynowanie wysyłki produktów do poszczególnych sklepów - co jest jednak problemem ze strony sieci czy centrów handlowych.
Przeczytaj więcej informacji z Polski na stronie głównej Gazeta.pl.
KGS wyjaśniła też, jakie mogą być inne powody braku cukru na sklepowych półkach. "Podobna sytuacja miała miejsce 2 lata temu podczas wybuchu epidemii COVID 19, gdzie również zaobserwowana była niepewność u konsumentów o dostępność towarów w sklepach, która powodowała masowe wykupywanie produktów spożywczych na zapas. Obawy były nieuzasadnione, a produkty spożywcze były uzupełniane na bieżąco. Wszystko wskazuje, że i tym razem pojawiała się nieuzasadniona obawa o dostępność w przyszłości cukru. Obecnie nie ma zagrożeń, że w naszym kraju zabraknie cukru" - czytamy w oświadczeniu KGS.
"Należy pamiętać, że naturalnym zjawiskiem jest zwiększony popyt na cukier w sezonie letnim, podczas którego zarówno przedsiębiorstwa przetwórcze, jak również gospodarstwa domowe wykorzystują większe ilości cukru na przetwory. Po tym okresie zapotrzebowanie na cukier wyraźnie wyhamowuje" - czytamy dalej.