Kolejny niepomyślny sondaż dla rządu PiS. Polacy boją się zbliżającego kryzysu energetycznego

Ponad 37 proc. ankietowanych Polaków uważa, że rząd "zdecydowanie źle" przygotował kraj na kryzys energetyczny - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. "Zdecydowanie dobrze" działania rządu ocenia zaledwie 7,6 proc. ankietowanych.

Z najnowszego badania United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że Prawo i Sprawiedliwość ma powody do niepokoju. Ankietowani zostali spytani, jak rząd przygotował Polskę na zbliżający się kryzys energetyczny związany z problemami z dostępnością węgla i gazu oraz rosnącymi cenami prądu.

37,2 proc. respondentów stwierdziło, że rząd przygotował Polaków "zdecydowanie źle". Odpowiedź "raczej źle" wybrało 20,3 proc. ankietowanych. Zaledwie 7,6 proc. badanych ocenia, że Polska została "zdecydowanie dobrze" przygotowana na zbliżający się kryzys, a 21,6 proc. - że "raczej dobrze". Zdania w sprawie nie ma 13,3 proc. respondentów.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Sondaż przeprowadzono w dniach 22-23 lipca 2022 roku, metodą CAWI, na reprezentatywnej próbie tysiąca osób.

Niepomyślne sondaże dla Prawa i Sprawiedliwości

To kolejny niepomyślny sondaż dla partii rządzącej, który został opublikowany w ostatnich dniach. Z najnowszego sondażu Kantar Public wynika, że gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, Zjednoczona Prawica przegrałaby z Koalicją Obywatelską. KO zdobyłaby 27 proc. głosów, a PiS 26 proc.

Przewaga Prawa i Sprawiedliwości nad resztą partii kurczy się także w nowym sondażu United Surveys dla WP. Sondaż pokazał, że objazd po kraju nie przyczynił się do zwiększenia poparcia dla partii rządzącej. Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, na PiS zagłosowałoby 34,2 proc. ankietowanych, co oznacza brak możliwości samodzielnych rządów.

Sejm uchwalił ustawę o dodatku węglowym

W ubiegłym tygodniu Sejm uchwalił ustawę o dodatku węglowym. Za głosowało 261 posłów, 36 było przeciw, a 149 wstrzymało się od głosu.

Przepisy zakładają wypłatę trzech tysięcy złotych dla gospodarstw domowych, których głównym źródłem ogrzewania jest węgiel, brykiet lub pelet węglowy. Dostanie go każde gospodarstwo domowe, które jest zarejestrowane w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków lub złożyło wniosek ze wskazaniem źródła ogrzewania opartego o węgiel. Wniosek o dodatek do węgla będzie można składać do 30 listopada tego roku.

Zobacz wideo Brak węgla na rynku podbije jeszcze bardziej ceny prądu?

Środki mają być wypłacone przez gminę w ciągu miesiąca. Na dodatek węglowy rząd przeznaczył 11,5 miliarda złotych. Podczas prac w sejmowych komisjach posłowie opozycji wnosili do ustawy poprawki zakładające między innymi rozszerzenie prawa do dodatku o gospodarstwa używające do ogrzewania pelletu, oleju opałowego, gazu, LPG i energię elektryczną.

Postulowali też podwyższenie wysokości dodatku z trzech do sześciu tysięcy zł, chcieli ograniczyć prawo do dodatku do tych gospodarstw domowych, gdzie dochód na osobę jest nie większy niż przeciętne wynagrodzenie w 2021 roku. Poprawki opozycji zostały odrzucone przez sejmową większość. Ustawa trafi teraz do Senatu.

Więcej o: