Jak dotąd swoje kwartalne raporty finansowe opublikowały firmy Exxon Mobil, TotalEnergies, Chevron i Shell. Ich wyniki podsumowała agencja Reutera. Najwyższy zysk zanotował Exxon - 18 miliardów dolarów - więcej niż jakakolwiek międzynarodowa firma naftowa w historii.
Naftowi giganci z gigantycznym zyskiem
Łącznie czterej naftowi giganci zarobili w ostatnim kwartale ponad 50 miliardów dolarów. A to nie jest ostateczny bilans, bo piąty z grupy, BP, ma podać wyniki dopiero w najbliższy wtorek, 2 sierpnia. Koncerny te miały bardzo dobre wyniki w swoich segmentach produkcyjnych, w czym pomogły droższa ropa naftowa. Surowiec Brent, którego ceny są globalnym punktem odniesienia, w czasie minionego kwartału notowany był po średnio 114 dolarów za baryłkę.
Na marginesie: obecnie, stan przed startem poniedziałkowych notowań to 110 dolarów za baryłkę - w piątek ropa Brent pod koniec dnia zanotowała wyraźny wzrost - według Reutersa powodem miało być zmniejszenie oczekiwań co do przyspieszenia wydobycia przez kartel OPEC (a perspektywa mniejszej ilości towaru na rynku zwykle oznacza wzrost jego cen).
Notowania kontraktów terminowych na ropę naftową typu Brent. Wykres trzymiesięczny. Źródło: investing.com
Droga ropa naftowa pomaga firmom naftowym, politycy mówią o nowym podatku
W drugim kwartale marże rafineryjne na całym świecie silnie wzrosły w efekcie wybuchu wojny w Ukrainie i zamknięciach rafinerii, które wprowadzano na skutek pandemii koronawirusa. Rosyjska ropa w pewnym sensie "zniknęła" z zachodu i nie można było jej szybko zastąpić. Mimo że wysokie ceny surowca mogą wpływać negatywnie na wyniki firm naftowych (bo rosną koszty ropy do przetwarzania w rafineriach), to w wyniku splotu kilku czynników tym razem wspomogły zyski takich firm.
Te zyski w czasie gdy świat zmaga się najwyższą od dekad inflacją, podsycaną przez drogą ropę, są solą w oku wielu polityków. Prezydent Stanów Zjednoczonych w zeszłym miesiącu krytykował koncerny naftowe, mówiąc, że "zarabiają więcej niż Bóg".
)
Wielka Brytania w lipcu uchwaliła nowy, 25-procentowy nadzwyczajny podatek od producentów ropy i gazu z Morza Północnego. Głosy za wprowadzeniem takiej daniny pojawiają się też w Stanach Zjednoczonych.
)
