Nowe rachunki dobijają Polaków. Pani Marii zostaje 10 zł dziennie. "Płaciłam 620 zł, a teraz 1420"

Mieszkańcy Polanowa dostali nowe rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę. Okazało się, że są one nawet dwukrotnie wyższe niż dotychczas. - Płaciłam 620 złotych, a teraz przyszło 1420 - powiedziała pani Maria, której po opłaceniu rachunków zostanie na życie 308 złotych. To 10 złotych na dzień. Materiał na ten temat wyemitowały "Fakty" TVN i TVN24.
Zobacz wideo Dlaczego ceny rosną? Trzy najważniejsze powody

Mieszkańcy jednego z osiedli w Polanowie (woj. zachodniopomorskie) otrzymali nowe rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę. - 172 złote za podgrzanie metra sześciennego wody to jest rekord świata - powiedział jeden z nich w rozmowie z "Faktami" TVN i TVN24. - Płaciłam 912 złotych, a teraz 1800 - przyznała Ewa Szewczyk.

- Płaciłam 620 złotych, a teraz przyszło 1420 - podkreśliła z kolei Maria Papierska. Kobieta jest wdową i otrzymuje 1728 złotych emerytury. Oznacza to, że po opłaceniu rachunku za ogrzewanie zostanie jej 308 zł, czyli około 10 zł na dzień.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

RMF FM: Będą bezpośrednie dopłaty nie tylko dla ogrzewających domy węglem RMF FM: Będą bezpośrednie dopłaty nie tylko dla ogrzewających domy węglem

URE: Nie mamy czarodziejskiej różdżki

Wojciech Adamski z Zakładu Usług Komunalnych w Polanowie w rozmowie z "Faktami" stwierdził, że podwyżki będą wynosiły około 140-170 proc. - Spowodowane są wzrostem ceny paliwa węglowego - dodał.

Nowe taryfy za ciepło Urząd Regulacji Energetyki uważa za uzasadnione. - Nie mamy takiej czarodziejskiej różdżki, która pozwalałaby nam złagodzić te podwyżki. To znaczy, musimy rzeczywiście wziąć pod uwagę to, co dzieje się na rynku - powiedziała "Faktom" Agnieszka Głośniewska z URE.

Grzejnik Kopytkowo. Sto rodzin ma stracić dostęp do ciepłej wody i ogrzewania

Więcej o: