Z portu w Czarnomorsku wypłynęły dwa statki, a jeden - z portu w Odessie. Masowce przewożą kukurydzę przeznaczoną dla Turcji, Wielkiej Brytanii i Irlandii. O sprawie poinformowali zarówno ukraiński minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow, jak i turecki minister obrony Hulusi Akar. Akar przekazał również, że oczekuje się, iż puste statki będą wracać na Ukrainę. Możliwe, że Ukraina zwiększy eksport zbóż.
Pierwszy statek z ukraińskim zbożem przypłynął w środę do Stambułu w Turcji i pomyślnie przeszedł kontrolę. Przedstawicielstwo ONZ w Wiedniu poinformowało, że statek dostał pozwolenie, by wyruszyć w dalszą drogę do Libanu. Ma tam dostarczyć 26 tysięcy ton kukurydzy.
Był to pierwszy statek ze zbożem, który wypłynął z ukraińskiego portu w Odessie od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Bombardowania i postawione przez Rosjan miny na Morzu Czarnym spowodowały, że wszystkie ukraińskie porty zostały zablokowane. Dopiero w ostatnich tygodniach, po pięciu miesiącach impasu, udało się podpisać porozumienie między Ukrainą a Rosją o odblokowaniu eksportu.
Eksport zboża z Ukrainy jest istotny dla światowej ekonomii. Kraj, jeden z największych producentów zbóż na świecie, posiada w magazynach około 20 milionów ton ziarna, bez którego niektórym regionom świata grozi kryzys żywnościowy.
Według porozumienia, którego gwarantem są ONZ i Turcja, ukraińskie statki będą wypływać z Odessy, Czornomorska i Piwdennego, a po drodze w Stambule będą przechodzić kontrolę. Otwarto tam centrum koordynacyjne z udziałem Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ.
Blokada eksportu z Ukrainy spowodowała kryzys żywnościowy, głównie na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Ukraina była dotąd głównym eksporterem żywności między innymi dla Egiptu czy Libanu.
Taras Kaczka, ukraiński wiceminister gospodarki, wezwał do rozszerzenia porozumienia o inne surowce. - Czym różni się zboże od rudy metalu? - cytował go "Financial Times".
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl