Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przekazał, że od nowego roku limity płatności gotówką nie zostaną wprowadzone. W czwartek (18 sierpnia) w życie wchodzi podpisana przez prezydenta nowelizacja ustawy o kredytach hipotecznych, w której został zawarty zapis dotyczący wydłużenia vacatio legis dla dokumentu ograniczającego płatności gotówką od 1 stycznia przyszłego roku.
Poprzedni kształt ustawy zakładał, że od nowego roku płatność gotówką między przedsiębiorcą a konsumentem będzie możliwa tylko do kwoty 20 tysięcy złotych, a między przedsiębiorcami - do ośmiu tysięcy.
Na konferencji prasowej wiceszef resortu sprawiedliwości podkreślił, iż wojna w Ukrainie sprawiła, że Polacy potrzebują więcej gotówki. - Widzieliśmy, co się działo na początku wojny - ludzie ruszyli do bankomatów po gotówkę - podkreślił.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Marcin Warchoł zaznaczył, że kraje, które znacząco ograniczyły obrót gotówką, w tej chwili widzą, że ryzyko ataków ze strony Rosji rośnie, dlatego też sektor bankowy musi być chroniony. - Gotówka w rękach obywateli jest najlepszą gwarancją ich wolności i bezpieczeństwa. Nikt im nie wyłączy z dnia na dzień dostępu do pieniądza - stwierdził.
Wiceminister Marcin Warchoł dodał, że do ministerstwa sprawiedliwości wpłynęło wiele skarg na planowane zmiany w prawie - zarówno od konsumentów, jak i przedsiębiorców. Również Związek Pracodawców i Przedsiębiorców złożył w tej sprawie memorandum.
Ustawę wyłączającą przepisy ograniczające płatność gotówką podpisał w poniedziałek prezydent, w środę została ogłoszona w Dzienniku Ustaw, a dziś wchodzi w życie. W nowym kształcie przepisy o limitach płatności gotówkowych zaczną obowiązywać od początku 2024 roku.