Rada Ministrów zaproponowała około 200 mln złotych pomocy dla nadodrzańskich firm, które ucierpiały w wyniku katastrofy ekologicznej na Odrze. Projekt ustawy w tej sprawie w piątek trafił do Sejmu.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zgodnie z propozycją, firmy, które poniosły duże straty, otrzymają jednorazowe świadczenie w wysokości 3010 zł na pracownika. Przedsiębiorca będzie musiał jednak wykazać spadek przychodów o 50 procent w tym miesiącu, w którym doszło do katastrofy ekologicznej w stosunku do miesięcy poprzedzających, czy do czerwca i lipca tego roku albo do sierpnia 2021 roku.
O pomoc rządową mogą starać się przedsiębiorcy z 34 powiatów znad Odry. Rząd szacuje, że z rozwiązań zawartych w projekcie ustawy skorzystają ponad 62 tysiące pracowników i osób prowadzących działalność gospodarczą. Środki na wypłatę świadczeń będą pochodziły z Funduszu Pracy.
- Na dzisiaj 23 podmioty, branże według PKD, są objęte tymi rozwiązaniami - mówił Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej. - Mamy nadzieję, że Senat szybko pochyli się nad tą ustawą, podpis prezydenta i ZUS będzie wypłacał tak, jak wypłacał świadczenie postojowe - powiedział w czwartek.
Posłowie zajmą się projektem na najbliższym posiedzeniu, tj. 2 września. Ustawa wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z mocą od 1 sierpnia 2022 r.
Przedsiębiorcy będą mogli składać wnioski o świadczenie najpóźniej do 31 grudnia 2022 r. Wnioski o pomoc przyjmował będzie Zakład Ubezpieczeń Społecznych we współpracy z Krajową Administracją Skarbową. Będzie można je składać wyłącznie drogą elektroniczną.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina