876 tys. - tyle kredytów mieszkaniowych w złotych zostało objętych wakacjami kredytowymi według najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej. To ok. 44,5 proc. spośród blisko dwóch milionów (konkretnie - ok. 1,97 mln) kredytów, które wakacjami mogą być objęte.
Przekładając te dane na liczby kredytobiorców (zwykle jeden kredyt mieszkaniowy spłacają dwie osoby, m.in. małżeństwa), okazuje się, że spośród ok. 3,4 mln osób uprawnionych do wakacji kredytowych korzysta z nich 1,5 mln osób.
Dużo większym zainteresowaniem wakacje kredytowe cieszą się wśród osób, które relatywnie niedawno zaciągnęły kredyty. Przykładowo - z danych BIK wynika, że dla kredytów zaciągniętych w latach 2018-2019 udział wakacji kredytowych to 52,5 proc., a dla kredytów z lat 2021-2022 - 53,7 proc. Dla porównania, spośród kredytów z lat 2008-2010 tylko co dziesiąty został objęty wakacjami.
Znacznie mniejsze zainteresowanie wakacjami kredytowymi wśród kredytobiorców, którzy swoje zobowiązania spłacają już np. od dziesięciu czy kilkunastu lat, nie dziwi.
Po pierwsze, w przypadku takich "starszych" kredytów wpływ podwyżek stóp procentowych na poziom raty jest już znacznie mniejszy. Słowem - te osoby widzą wzrost raty np. o 20-40 proc., ale nie o 100 proc. jak "młodzi" (przynajmniej stażem spłaty) kredytobiorcy. Wyjaśnialiśmy ten mechanizm w czerwcu na przykładzie... kredytu wicemarszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
Po drugie, jeśli komuś zostało już relatywnie niewiele rat, to często chce po prostu jak najszybciej spłacić kredyt niż korzystać z wakacji kredytowych (w których efekcie okres spłaty jest automatycznie wydłużany - choć oczywiście można potem w banku znów go skrócić).
Jak wskazuje BIK, z wakacji kredytowych korzystają nie tylko osoby, które mają problem ze spłatą, lecz także ci najbardziej stabilni klienci. Przeciętnie korzystający z wakacji mają bardzo wysoki scoring BIK na poziomie 83,4 punktów na 100. BIK dodaje też, że tylko 0,1 proc. wartości kredytów, dla których klienci wzięli wakacje kredytowe, ma opóźnienia w spłacie powyżej 90 dni.
Wnioski o wakacje kredytowe kredytobiorcy mogą składać od 29 lipca br. Z rozwiązania mogą skorzystać osoby z kredytami złotowymi (nie "walutowymi"), o ile zaciągnęły go w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych (a nie aby kupić mieszkanie w celach inwestycyjnych).
To ważne, bo część osób wnioskuje o wakacje kredytowe z tytułu kilku kredytów. A to jest karalne.
Są wcale nierzadkie przypadki, gdy te same osoby składają dwa, trzy wnioski, zakładając, że banki tego nie sprawdzą lub nie wymieniają między sobą tych informacji. Rekordzista złożył sześć wniosków o wakacje kredytowe w sześciu bankach, w których ma kredyty hipoteczne. W takich wypadkach jest popełniane przestępstwo. Banki będą kierować zawiadomienia do prokuratury
- mówił Interii Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich.
W ramach wakacji kredytowych można zawiesić płatność dwóch rat w trzecim kwartale br. (czyli w sierpniu i wrześniu) i czwartym kwartale br. (czyli w dwóch z trzech miesięcy: październik, listopad, grudzień) oraz po jednej w każdym z kwartałów 2023 r. Okres spłaty kredytu byłby wydłużony o tyle miesięcy, w ilu kredytobiorca skorzystał z tego rozwiązania.