Niemcy szykują się na najwyższą inflację od 70 lat. "Nawet prezes nie ma kryształowej kuli"

- Ceny w strefie euro coraz bardziej rosną. W grudniu inflacja może przekroczyć dziesięć procent, a w przyszłym roku wskaźnik może utrzymać się na poziomie ok. sześciu procent. - powiedział prezes Bundesbanku Joachim Nagel. Jeżeli szacunki Nagela by się potwierdziły, to byłby to największy wzrost cen u naszych zachodnich sąsiadów od 70 lat.

8 września 2022 roku Europejski Bank Centralny (EBC) zdecydował się na największą w swojej historii podwyżkę stóp procentowych, aby walczyć z utrzymującą się wysoką inflacją. Główna stopa procentowa w strefie euro wzrosła o 0,75 punktu procentowego do 1,25 proc. - To był ważny i prawidłowy krok - powiedział prezes Bundesbanku Joachim Nagel w radiu Deutschlandfunk. Inflacja w strefie euro wyniosła ostatnio 9,1 proc., a w samych Niemczech 8,8 proc.  

Zobacz wideo Trzaskowski krytycznie o Niemczech: nie wypełniają swoich podstawowych obowiązków

Niemcy z rekordową inflacją? U nich to oznacza 10 proc.

Prezes Bundesbanku zapowiedział, że Niemców dopiero czeka rekordowa inflacja. Prawdopodobnie najwyższa od 70 lat. Według jego wyliczeń w grudniu może przekroczyć nawet 10 proc., a w przyszłym roku wskaźnik ten miałby wynosić ok. 6 proc. Co według Nagela byłoby i tak zbyt wysokim poziomem, więc Rada Prezesów EBC musiałaby podnieść znowu stopy procentowe. 

- Niestety, nawet prezes Bundesbanku nie ma kryształowej kuli - byłoby miło, gdyby ją miał - więc jestem ostrożny z prognozami. Ale w 2023 r. wyzwania raczej nie znikną, niestety - powiedział Nagel w rozmowie z radiem Deutschlandfunk. 

Zapowiedział, że jeśli obraz inflacji pozostanie taki sam, muszą nastąpić dalsze wyraźne kroki - takie jak ponowne podniesienie stóp procentowych.

Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Niemcy. Stopy procentowe znów pójdą w górę?

- Inflacja to ważna sprawa dla nas wszystkich, dotyka nas w każdym wymiarze - szczególnie rodziny o mniejszych dochodach. Ma wymiar społeczny. I tak będzie w przyszłości. Musimy dopilnować, abyśmy zajęli się tym wyraźniej, zastanowić się jakie środki polityki pieniężnej mogą mieć tu wpływ. Jestem przekonany, że uda nam się przywrócić inflację do poziomu dwóch procent. - mówił na antenie Deutschlandfunk.  

Optymistycznie zapowiedział, że inflacja będzie prawdopodobnie spadać w 2023 r. - Ludzie poczują, że temat inflacji będzie wtedy powoli tracił na znaczeniu - zapowiada Nagel. Podkreśla jednak, że na razie inflację napędzają wyższe koszty żywności i energii, pomimo że działania rządu rekompensują podwyżki. Tymczasowa pomoc jednak niedługo wygaśnie, a wzrost cen jeszcze mocniej przyspieszy.  

Więcej o: