We wtorek wieczorem systemy automatyki wykryły rozszczelnienie rurociągu "Przyjaźń" na jednej z dwóch nitek zachodniego odcinka rurociągu - około 70 kilometrów od Płocka - podało biuro prasowe PERN (polskie przedsiębiorstwo zajmujące się logistyką naftową). Na miejsce natychmiast zostały wezwane odpowiednie służby.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
)
Straż pożarna: Udało się dotrzeć do źródła wycieku
W środę po godz. 9:00 rzeczniczka prasowa kujawsko-pomorskiej straży pożarnej bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska w rozmowie z TVN24 przekazała, że strażakom udało się dotrzeć do źródła wycieku. - Nie jest jeszcze precyzyjnie wskazany, precyzyjnie ustalony, dlatego że to, co zdradza miejsce wycieku, to jest rozlewisko, które jest teraz przedmiotem zainteresowania naszych służb - powiedziała.
Jak dodała, "medium, które wyciekło to mieszanina ropy i wody" i trwa jego usuwanie. - Chodzi o to, żeby stworzyć warunki, by ekipa techniczna mogła dojść i ten rurociąg zabezpieczyć, i wyciek unieszkodliwić - zaznaczyła bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska.
"Wypompowano ok. 400 m sześciennych substancji ropopochodnej"
Z kolei rzecznik PSP bryg. Karol Kierzkowski powiedział TVP, że "do tej pory wypompowano ok. 400 m sześciennych substancji ropopochodnej", a "przesył na tej nitce został zablokowany i ciśnienie opada". - Prawdopodobnie akcja potrwa jeszcze kilkanaście godzin, aż będzie zlokalizowane miejsce wycieku tak, żeby zostało zatamowane - podkreślił.
Jak przekazano, ropa zalała pole kukurydzy.
Wciąż jednak nie wiadomo, dlaczego doszło do rozszczelnienia rurociągu "Przyjaźń".
)
Dlaczego rurociągi PERN są ważne?
Rurociągi PERN mają mają istotne znacznie w Europie Środkowej. Jak podkreśla "Gazeta Wyborcza", "po wprowadzeniu od grudnia embargo na ropę naftową z Rosji, będą zapewniać dostawy surowca z alternatywnych źródeł nie tylko dla płockiej rafinerii Orlenu, ale także do dwóch rafinerii we wschodnich Niemczech".
"GW" zaznacza również, że bezpośrednim skutkiem eksplozji na Nord Stream, do których doszło niedawno, może być wykluczenie - na wiele miesięcy - możliwości pompowały rosyjskiego gazu do Niemiec.
Rurociągi PERN United States Department of Energy/Wikimedia Commons/domena publiczna
