"Oczekuję od prezesa @TauronPE natychmiastowego wycofania się z nieakceptowalnej decyzji dot. wypowiadania umów na gaz. Nie ma mojej zgody na takie działania. Zmiana operatora powinna odbywać się w sposób nieodczuwalny i bezpieczny dla klienta. Nie będzie przerw w dostawie gazu" - napisał na Twitterze Jacek Sasin.
Tauron odpowiedział na Twitterze. "Klienci mają zagwarantowaną ciągłość dostaw gazu - bez przerwy. Zmiana sprzedawcy odbędzie się bez zmiany warunków, automatycznie. Klient może wybrać też sprzedawcę samodzielnie. Pomożemy w dopełnieniu wszelkich niezbędnych formalności. Jesteśmy w kontakcie z PGNiG" - czytamy.
Jak pisaliśmy kilka godzin wcześniej, Tauron wypowiada umowy dotyczące dostaw gazu z dniem 30 listopada. Spółka wysyła listy do swoich klientów i informuje w nich, że "do tego czasu będzie dostarczać gaz na dotychczasowych zasadach. Podkreśla również, że "zmiana sprzedawcy gazu jest prosta - prawie wszystkie formalności załatwia za państwa nowy sprzedawca gazu".
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Sprzedawca gazu musi zapewnić państwu ofertę taryfową z cenami zatwierdzonymi przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Tym samym są państwo objęci mechanizmem urzędowej kontroli ceny gazu. Zapewniona państwu ochrona prawna cen gazu pozwoliła nam na bezpieczne dla państwa wycofanie przez nas oferty sprzedaży paliwa gazowego" - wyjaśniła spółka Tauron w liście, którego treść opublikowała jedna z internautek.
Spółka Tauron Sprzedaż w odpowiedzi na pytanie zadane przez TVN24 informuje z kolei, że sprzedawcą rezerwowym będzie w tym przypadku PGNiG. "PGNiG Obrót Detaliczny zapewni ciągłość dostaw gazu do wspomnianych klientów po 30 listopada 2022 roku. Wszyscy uprawnieni odbiorcy będą rozliczani wg taryfy PGNiG Obrót Detaliczny zatwierdzonej przez prezesa URE, czyli wg tych samych cen, co pozostali klienci indywidualni" - poinformowała firma.
Jak czytamy, wypowiedzeniem umów na dostawy gazu objęto kilkadziesiąt tysięcy klientów. Biuro prasowe państwowej spółki wyjaśniło, że są oni informowani w tej sprawie w formie listowej, a także będą otrzymywać maile i SMS-y przypominające o piśmie oraz powiadomienia na portalu i w aplikacji Mój Tauron.