W sobotę zakończyły się obrady dwóch tysięcy delegatów Komunistycznej Partii Chin z całego kraju. W czasie rozpoczętych 16 października obrad zatwierdzono nowy skład Komitetu Centralnego i Centralnej Komisji Inspekcji Dyscypliny oraz zmiany w statucie KPCh, które dodatkowo umacniają pozycję Xi.
Podczas sesji kończącej zjazd z sali, tuż przed przemówieniem prezydenta, nagle wyprowadzono poprzednika Xi Jingpinga, Hu Jintao. Na nagraniu zamieszczonym w sieci widzimy, że 79-letni Hu początkowo nie chciał opuszczać pomieszczenia, a wychodząc zamienił kilka słów z Xi i premierem Li Keqiangiem.
"Były chiński przywódca Hu Jintao w tajemniczy sposób wyszedł z Wielkiej Sali Ludowej, tuż przed oczekiwanym przemówieniem prezydenta Xi na zakończenie Kongresu KPCh" - zwraca uwagę dziennikarz Oliver Hotham.
"Kiedy przyjrzymy się uważnie, widać, że Hu Jintao mógł wyjść z sali z powodów zdrowotnych. Mówi coś do Xi, który kiwa głową. Również na innych wcześniejszych materiałach osoby po jego lewej stronie wydają się być zaniepokojone" - zauważa dziennikarz BBC Stephen McDonell.
"Niezwykła scena, nawet jak na Chiny. Xi Jinping cementuje władzę na początku trzeciej kadencji" - pisze Piotr Bujak, ekonomista PKO BP.
W ocenie RebeccI Bailey, szefowej oddziału AFP w Szanghaju Hu Jintao "wygląda na dość niezadowolonego, gdy steward próbuje go podnieść". "Plus interakcje z Xi Jinpingiem (który wygląda na wyraźnie niewzruszonego" - zauważa redaktorka.
Zjazd partii rozpoczął w ubiegłym tygodniu niespełna dwugodzinnym przemówieniem Xi Jinping. W swoim wystąpieniu chiński przywódca podkreślał potrzebę gotowości do odpowiedzi na niebezpieczeństwo. Słowa "bezpieczeństwo" i "ochrona" wypowiedział 73-krotnie - blisko 20 więcej niż w 2017 roku.
W czasie obrad zatwierdzono nowy skład Komitetu Centralnego i Centralnej Komisji Inspekcji Dyscypliny oraz zmiany w statucie KPCh, które dodatkowo umacniają pozycję chińskiego władcy.
Eksperci, których cytuje Polska Agencja Prasowa, uznali, że "KPCh Xi Jinping najpewniej zacieśnił swoją kontrolę nad aparatem partyjnym i formalnie przedłużył swoje rządy, zrywając z wypracowanym w ostatnich dekadach mechanizmem sukcesji władzy".
Nowy Komitet Centralny zatwierdzi w niedzielę skład swojego Biura Politycznego i jego Stałego Komitetu, czyli najwyższego organu decyzyjnego w chińskiej partii i de facto w całym kraju.
Akcenty pandemiczne i wojskowe wysunęły się na pierwszy plan w przemówieniu Xi Jinpinga. Przewodniczący ChRL bronił chińskiej polityki "zera tolerancji" dla COVID-19, która dla większości Chińczyków oznacza masowe, nierzadko codzienne testy na koronawirusa oraz dotkliwe i długotrwałe lockdowny.
- Chroniliśmy zdrowie i bezpieczeństwo ludzi. Dokonaliśmy ogromnych osiągnięć zarówno w zakresie reagowania na epidemię, jak i rozwoju gospodarczego i społecznego - mówił Xi, przywołując politykę "zero COVID" jako sukces partii.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównie Gazeta.pl
W dziedzinie gospodarki Xi Jinping chwalił działanie sektora prywatnego i podkreślał poparcie dla rynku, który ma odgrywać kluczową rolę. Chińskie podejście nazwał "socjalistycznym systemem gospodarki rynkowej". Wezwał do konsolidowania i rozwijania systemu publicznego, ale przy jednoczesnym wsparciu rozwoju gospodarki prywatnej.
Xi Jinping zapowiedział także dalsze wzmacnianie potencjału obronnego i odstraszania, wezwał do zabezpieczenia łańcuchów dostaw, w tym żywności i energii, a także do poprawy zdolności radzenia sobie z katastrofami i ochrony danych osobowych.
Chiński prezydent opowiedział się za przyspieszeniem budowy "światowej klasy armii". - Zwiększymy szkolenia wojskowe w warunkach bojowych. [...] Wprowadzimy innowacje w zakresie nowych wojskowych wytycznych strategicznych oraz opracujemy strategie i taktyki wojny ludowej, ustanowimy silny system odstraszania strategicznego - zapowiedział Xi.