Inflacja i kryzys energetyczny znacząco wpłynęły na branżę zniczy. Już pod koniec września producenci sektora mówili, że wielu osób nie będzie na nie po prostu stać. Podobnie jest w przypadku kwiaciarni. Jeden z naszych czytelników informował, że cena wiązanki na grób w Kielcach wzrosła z 300 zł w grudniu 2021 roku do 400 zł obecnie.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Rozwiązaniem problemu mogą być własnoręcznie zrobione ozdoby. Przygotowanie wieńca może być praktycznie bezpłatne. Wymaga jedynie trochę kreatywności.
Do wykonania wiązanki możemy użyć bluszczu, rośliny, owoce jesieni i to, co uda nam się zebrać w ogrodzie lub w lesie. Trzeba jednak pamiętać, żeby nie zrywać gatunków objętych ochroną. Niezbędna jest także gąbka florystyczna, którą w asortymencie mają markety budowlane - to koszt rzędu 10 zł.
Aby wykonać znicz, potrzebny jest: knot, mały obciążnik i szklany pojemnik - np. ten z poprzedniego sezonu. Do jego wypełnienia można wykorzystać m.in. wosk pszczeli lub sojowy.
Do przygotowanego słoika wkładamy obciążony knot. Należy pilnować, żeby przez cały czas był w pozycji pionowej. Następnie przelewamy do pojemnika rozpuszczony wosk. Czekamy, aż zastygnie - i gotowe!
Najdroższe znicze są sprzedawane na straganach przy cmentarzu. Żeby kupić ozdoby na nagrobki taniej, najlepiej zrobić zakupy wcześniej. Przed dniem Wszystkich Świętych dyskonty wprowadzają wiele promocji. Więcej na ten temat w artykule: