Ceny chryzantem 2022 znacznie wzrosły. "Niektórzy wykorzystują sytuacje i podnoszą ceny. Nawet o 10 zł"

Ceny chryzantem 2022 znacznie wzrosły. Uprawy tych kwiatów w tym roku kosztowały o 40-50 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Oczywiście przełożyło się to na cenę końcową. Niektórzy w branży uważają jednak, że podwyżki są zawyżone i sprzedawcy wykorzystują kryzys, a jeszcze inni zdecydowali się mimo wyższych kosztów pozostać przy starych cenach.

Ceny chryzantem w tym roku mogą zdziwić. Według kwot, jakie można wyczytać w artykułach lokalnych portali - mniejsze kosztują 25 zł, a większe nawet 35-40 zł. W Skierniewicach średnio za kwiaty trzeba zapłacić 25-35 złotych, a w Przemyślu 25-30 złotych. To nawet o 15 zł więcej niż w roku poprzednim. 

Zobacz wideo Na cmentarzach może wkrótce zabraknąć miejsca

Ceny chryzantem 2022. Dlaczego chryzantemy zdrożały?

Dlaczego w tym roku więcej zapłacimy za kwiaty na grób bliskich? Odpowiedzią jest kryzys energetyczny. Szymon Ledwoń, ogrodnik z Oświęcimia w rozmowie z Business Insiderem mówił, że koszty uprawy chryzantem wzrosły o 40-50 proc. rok do roku, a wynika to m.in. z wyższych kosztów ogrzani szklarni czy tuneli foliowych, a także rosnących kosztów paliwa, oraz środków do ochrony roślin, doniczek i samych sadzonek. 

Nie wszystkich ogrodników dopadł jednak kryzys. - My mamy wszystko w cenach z tamtego roku. Mamy swoje źródło wody oraz zapasy ziemi i obornika z tamtego roku. Przygotowałam się, bo przewidywałam, że coś będzie nie tak - mówi nam jedna z ogrodniczek gospodarstwa rolnego "Tajemniczy Ogród", która specjalizuje się w chryzantemach ogrodowych. 

Ceny chryzantem 2022. "Sprzedawcy wykorzystują kryzys"

Przedstawicielka branży nie zgadza się z doniesieniami o zdecydowanych podwyżkach cen sadzonek i dopatruje się nieuczciwości w tak zdecydowanym, podnoszeniu cen. - Ceny chryzantem cmentarnych poszły w górę. Niektórzy na tym zarabiają. Ceny sadzonek u sadowników wzrosły o ok. 10 groszy. Sprzedawcy wykorzystują kryzys i podnoszą ceny. Można zarobić 10 zł to się sprzedaje za 10 zł więcej - mówi nam ogrodniczka "Tajemniczego Ogrodu".  

Zapytaliśmy o to samych sadowników. Od Ogrodnictwa Pawła Pychińskiego usłyszeliśmy, że jest wręcz przeciwnie, a firma zaobserwowała zdecydowany wzrost cen. Wynika to przede wszystkim z podwyżek, które dotknęły hodowców - od ziemi, przez wodę, aż po pracowników. Szczegółowe dane dotyczące wyższych kosztów będą jednak znane dopiero na początku przyszłego roku. 

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Ceny chryzantem 2022. Nie wszyscy podnieśli ceny

Oprócz nieuczciwych przedsiębiorców, o których mówiła nam ogrodniczka, są też tacy, którzy bardzo wysoko stawiają sobie za cel dobro klienta. Jacek Łuczak z Bylinowego Ogrodu w Błaszkach mówi nam, że on nie podniósł cen kwiatów. Zwiększył jedynie koszty przesyłki - o 2 złote. 

- Koszty uprawy trochę wzrosły. Wszystko więcej kosztuje m.in. nawóz. Dzisiaj ludzie mają mniej pieniędzy, więc pozostaliśmy przy cenach z poprzedniego roku. Mimo to sprzedaż zmalała. Przed Wszystkimi Świętymi trochę to zainteresowanie wzrosło - mówi nam. 

Więcej o: