"Od wielu miesięcy Polska toczy spór z Komisją Europejską o pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Bruksela blokuje wypłatę środków, żądając wywiązania się przez Polskę z wcześniejszych ustaleń. Kto pana/pani zdaniem ponosi największą winę za zaistniałą sytuację? - zapytał badanych IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej". Sondaż został przeprowadzony między 4 a 5 listopada na grupie 1100 respondentów.
Najwięcej badanych (26,7 proc.) za sytuację obwinia Solidarną Polskę i Zbigniewa Ziobrę. Nieco mniej (25,1 proc.) wskazuje na "PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele". W kolejnych odpowiedziach respondenci uwzględnili Komisję Europejską (17,0 proc.), rząd Mateusza Morawieckiego (12,1 proc.) oraz opozycję (11,5 proc.). Problem z odpowiedzią miało natomiast 7,6 proc. badanych.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Do tematu braku pieniędzy z KPO odniósł się podczas niedawnej wizyty w Suwałkach prezes PiS Jarosław Kaczyński. - My nie jesteśmy niczemu tutaj winni, winni są ci, którzy nieustannie podpuszczali tam [w Brukseli - red.], podnosili rękę pod różnymi uchwałami przeciwko nam, ale przede wszystkim szczuli, szczuli i jeszcze raz szczuli - zapewniał polityk.
Tymczasem w środę (9 listopada) do Brukseli uda się minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk. Polityk będzie tam rozmawiał na temat odblokowania pieniędzy z KPO dla Polski, a także o tzw. kamieniach milowych, czyli zmianach m.in. w sądownictwie, których domaga się KE. PiS uważa jednak, że już do nich doszło - Izba Dyscyplinarna została zastąpiona Izbą Odpowiedzialności Zawodowej. W rzeczywistości nie zmieniło się nic poza nazwą.